Produkcja piwa nie zwalnia. Polska w czołówce krajów UE. Drugie miejsce zaskakuje

W 2022 produkcja piwa w Unii Europejskiej wróciła niemal do poziomu sprzed wybuchu pandemii - poinformował Eurostat. Wśród największych producentów tego trunku znalazła się Polska, zajmując ostatnie miejsce na podium. Pierwsze miejsce natomiast należało do Niemiec, co nie powinno być zaskoczeniem, w przeciwieństwie do drugiej lokaty.



Jak wynika z danych europejskiego urzędu statystycznego, kraje członkowskie w ubiegłym roku wyprodukowały 34,3 mld litrów piwa zawierającego alkohol oraz 1,6 mld litrów trunku o stężeniu alkoholu równym bądź niższym 0,5 proc.  

Oznacza to wzrost na przestrzeni 12 miesięcy o ok. 7 proc. w przypadku piwa alkoholowego oraz brak zmian w przypadku tego bez alkoholu. Jednocześnie wynik osiągnięty w 2022 r. w przypadku tradycyjnie przygotowanego trunku jest nieznacznie niższy od tego, jaki producenci osiągnęli w przed pandemicznym 2019 r. - wówczas 34,7 mld litrów.

Reklama

Polska jednym z czołowych producentów piwa w UE

Patrząc natomiast na każdy kraj UE z osobna, największym producentem piwa w ubiegłym roku były Niemcy. Nasz zachodni sąsiad wyprodukował łącznie 7,6 mld litrów i odpowiadał za wynik całego sektora w 22,2 proc.  

Drugie miejsce przypadło Hiszpanii, której udział w rocznej produkcji wyniósł 11,5 proc. (3,9 mld litrów), co było nieznacznie wyższym wynikiem od tego, jakie osiągnęły polskie browary. Firmy z naszego kraju bowiem uwarzyły w 2022 r. 3,7 mld litrów złocistego trunku, co oznaczało 11 proc. udziału w produkcji ogółem.  

Czwarte i piąte miejsce w tym zestawieniu przypadło kolejno Holandii (2,6 mld litrów; 7,5 proc.) oraz Francji (2 mld litrów; 5,9 proc.). Jednocześnie pierwszy z wymienionych krajów pozostaje największym importerem piwa w UE, natomiast drugi ściąga najwięcej tego typu trunku na swój rynek.

Gdzie trafia europejskie piwo?

Sprowadzanie napoju spoza krajów członkowskich w ub. roku było marginalne w porównaniu do handlu pomiędzy państwami UE. Jednak jak już ściągano piwo, to nie podróżowało ono daleko, ponieważ głównym kierunkiem była Wielka Brytania - łącznie 290 mln litrów co odpowiadało za 57 proc. importu.

Zdecydowano częstszym zjawiskiem był eksport złocistego trunku poza kraje UE. Tu również na pierwszym miejscu znalazł się dawny członek wspólnoty, czyli Wielka Brytania, która sprowadziła do siebie 860 mln litrów, tj. 21 proc. całkowitego eksportu. Na drugim miejscu znalazły się USA (716 mln litrów), natomiast na trzecim Chiny (349 mln litrów). 

Zaskakiwać może natomiast czwarte miejsce, które zajęła Rosja. Agresor odpowiedzialny za inwazję na Ukrainę sprowadził na swój rynek w ubiegłym roku 271 mln litrów piwa, co stanowiło 7 proc. eksportu ogółem.  

Wpływ na ten wynik może mieć fakt, że poszczególne sankcje i ograniczenia w handlu były wprowadzane sukcesywnie na przestrzeni całego 2022 r., jednak też nie bez znaczenia jest pozostanie na tamtejszym rynku koncernu Heineken. Holenderskie przedsiębiorstwo pomimo krytyki, jaka na nie spadła nadal działa w Rosji, choć wcześniej informowało, że zaprzestanie działalności w kraju agresora. Jednak jak przyznali przedstawiciele browaru, tego typu komunikat był "wprowadzeniem w błąd opinii publicznej".  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piwo | produkcja piwa | UE | branża alkoholowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »