Czy Fed osłabi kurs złotego?

​W najbliższym czasie złoty będzie się osłabiał, a do końca roku może kierować się w stronę 4,65 lub nieco wyżej - w ocenił w rozmowie z PAP Biznes starszy ekonomista ING Banku Śląskiego, Piotr Popławski.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Jego zdaniem rentowności globalnie będą zwyżkowały, co przy niskiej płynności na krajowym rynku pociągnie w górę także dochodowości SPW. "Choć listopadowa inflacja w USA była zgodna z oczekiwaniami, nadal wysoki odczyt pewnie skłoni Fed do podnoszenia stóp procentowych, a jeszcze szybciej do zakończenia programu QE. To informacje pozytywne dla dolara i tradycyjnie nie pomogą one złotemu.

Spodziewam się, że do końca roku kurs EUR/PLN będzie wędrował w okolice 4,65. Być może nieco wyżej ok. 4,67, ale będzie to zależało od spadków na eurodolarze, gdzie nie oczekują przebicia ostatnich minimów" - powiedział Piotr Popławski.

Reklama

Jak podał w piątek amerykański Departament Pracy ceny konsumpcyjne (CPI - consumer price index) w USA w listopadzie wzrosły o 0,8 proc. w ujęciu mdm, a rdr wzrosły o 6,8 proc. Oczekiwano +0,7 proc. mdm i +6,8 proc. rdr.

"Rada Polityki pieniężnej zrobi to, co zapowiedziała. Prawdopodobnie zobaczymy zatem dwie podwyżki stóp po ok. 50 pb w ciągu najbliższych miesięcy. Trochę mniej niż wycenia rynek, ale to nie powinno pozwolić na większe osłabienie złotego do 4,70/EUR" - dodał Popławski.

W piątek po południu kurs EUR/PLN zwyżkuje o 0,2 proc. do 4,616, ok 1,5 gr wyżej niż przed tygodniem. USD/PLN także rośnie o 0,2 proc. do 4,09, 2 gr wyżej niż w poprzedni piątek.

  Z kolei EUR/USD pozostaje bez większych zmian zarówno w ujęciu dziennym jak i tygodniowym, notując poziom 1,13.

EUR/PLN

4,3164 -0,0010 -0,02% akt.: 26.04.2024, 22:58
  • Kurs kupna 4,3146
  • Kurs sprzedaży 4,3181
  • Max 4,3274
  • Min 4,3148
  • Kurs średni 4,3164
  • Kurs odniesienia 4,3174
Zobacz również: USD/GBP SEK/PLN NZD/PLN

Kluczowy będzie Fed?

W kolejnym tygodniu uwaga inwestorów skupi się na decyzji FOMC ws. poziomu stóp procentowych. Wysoka inflacja i obiektywnie dobra sytuacja na rynku pracy mogą zachęcać Fed do szybszego taperingu. Z perspektywy rynku funta ważny będzie odczyt CPI z Wielkiej Brytanii, a także porcja danych z rynku pracy.

Rynek spróbuje wywnioskować na tej podstawie jaką decyzję może podjąć Bank Anglii na kolejnym posiedzeniu. Poza decyzją Fed na nastroje inwestorów wpływać mogą szacunki wskaźników koniunktury PMI dla dużych gospodarek, które poznamy w czwartek.

Najważniejsze wydarzenia: PMI, FOMC, CPI z Wielkiej Brytanii, Ifo

Na rynkach finansowych wciąż odczuwana jest niepewność związana z odkryciem nowego wariantu koronawirusa. Sądzę, że obawy epidemiczne zostaną uwzględnione w grudniowych odczytach PMI, szczególnie w Europie, która stała się epicentrum epidemii. Gospodarki wydają się być jednak relatywnie odporne na restrykcje, gdyż przedsiębiorstwa dostosowały swoje modele biznesowe do pracy zdalnej/hybrydowej. N

ajwiększym problemem pozostają jednak wąskie gardła w łańcuchu dostaw, które utrudniają prowadzenie działalności, ale również przekładają się na rosnące zaległości produkcyjne.

Kolejny tydzień będzie bogaty w publikacje z Wielkiej Brytanii. Poza odczytem CPI (środa) poznamy również dane z rynku pracy, a także wartość sprzedaży detalicznej. Całość publikacji może pozwolić rozwiać wątpliwości względem kierunku, w którym zmierzać będzie polityka pieniężna prowadzona przez Bank Anglii. Dotychczasowe komentarze przedstawicieli instytucji wskazują na niechęć do zacieśniania monetarnego w obliczu nowego wariantu koronawirusa, jednak dobre dane z realnej gospodarki mogą przesunąć termin planowanej podwyżki stóp procentowych nieco wcześniej.

Po obiektywnie dobrych danych z rynku pracy oraz wysokim odczycie inflacji rośnie apetyt rynku na jastrzębie tony ze strony Rezerwy Federalnej.

W środę FOMC podejmie decyzję ws. poziomu stóp procentowych w USA, co z pewnością odbijać się będzie echem na szerokim rynku. Bilans ryzyk związanych z przyszłotygodniowym posiedzeniem FOMC wygląda pozytywnie dla dolara. Wszelkie ryzyka dla dolara związane z niższymi prognozami wzrostu w USA powinny zostać z nawiązką zrównoważone przez deklaracje szybszego taperingu i wprowadzenie do mediany Dot Plot (które były katalizatorem umocnienia dolara zarówno w czerwcu jak i we wrześniu) dodatkowej podwyżki o 2022.

Maciej Madej, analityk DM TMS Brokers

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kurs złotego | inflacja w Polsce | PLN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »