Producent mebli ogłasza zwolnienia grupowe. "Znaczny spadek popytu"

Fabryka Mebli Forte przekazała w komunikacie, że podjęła decyzję o przeprowadzeniu zwolnień grupowych. Te obejmą do 230 pracowników. Spółka szacuje koszty redukcji zatrudnienia na około 7 mln zł.

Na koniec marca 2023 r. Forte zatrudniało niewiele ponad 2550 pracowników, przy czym pion produkcji to zdecydowana większość - 1770 osób (dane ze sprawozdania finansowego za rok 2022/2023).

Trudna sytuacja na rynku

Jak podała spółka w komunikacie w piątek, 3 listopada, ze względu na "znaczący spadek popytu na meble", firma staje przed "koniecznością podjęcia działań mających na celu poprawę efektywności operacyjnej i kosztowej oraz koniecznością dostosowania poziomu kosztów zatrudnienia do obecnej sytuacji finansowej i rynkowej emitenta".

Reklama

"Decyzja zarządu o przeprowadzeniu zwolnień grupowych jest jednym z elementów szerszego programu oszczędnościowego mającego na celu dostosowanie kosztów spółki do obecnej sytuacji rynkowej" - czytamy w komunikacie.

Jak podkreślono, rozwiązanie umów o pracę obejmie nie więcej niż 230 pracowników, co stanowi około 10 proc. wszystkich zatrudnionych w spółce. Zwolnienia planowane są w okresie nie dłuższym niż do 31 stycznia 2024 r. "Emitent przeprowadzi proces zwolnień grupowych z dbałością o pracowników oferując im szereg działań wspierających" - podkreślono. Jednocześnie dodano, że koszt redukcji zatrudnienia wyniesie około 7 mln zł.

"Zarząd Spółki w dniu 3 listopada 2023 r. powiadomi organizacje związkowe o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych oraz zwróci się do organizacji związkowych o przystąpienie do konsultacji w celu zawarcia porozumienia. Zarząd Emitenta powiadomi właściwy Urząd Pracy o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych" - podano w komunikacie.

FORTE SA

23,1000 0,1000 0,43% akt.: 02.05.2024, 17:51
  • Otwarcie 23,0000
  • Max 23,2000
  • Min 22,9000
  • Kurs odniesienia 23,0000
  • Suma wolumenu 1 258
  • Suma obrotów 29 129,3000
  • Widełki dolne 20,7000
  • Widełki górne 25,3000
Zobacz również: STARHEDGE KPPD KOMPAP

Sytuacja spółki się pogarsza

W październiku firma podała wstępne szacunki dotyczące pierwszego półrocza tego roku.

"Szacunkowa wysokość skonsolidowanego wyniku EBITDA grupy kapitałowej za II kwartał roku obrotowego 2023/24 roku wyniosła -1 mln zł, w stosunku do 13 mln zł w okresie porównawczym 2022 roku, co oznacza spadek o 106 proc." - napisano w komunikacie.

Zgodnie ze wstępnymi wyliczeniami przybliżona wartość skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży grupy kapitałowej za okres 6 miesięcy, tj. okres od 1 kwietnia 2023 do 30 września 2023, wyniosła 476 mln zł (w tym 41 mln zł stanowiła sprzedaż poza grupę nadwyżek płyty meblowej wyprodukowanej we własnej fabryce płyty, tj. w TANNE) vs 584 mln zł w okresie porównawczym 2022 roku (w tym 133 mln zł stanowiła sprzedaż płyty poza grupę), czyli była o 18 proc. niższa w stosunku do analogicznego okresu roku 2022 - czytamy. 

"Pierwsza połowa roku obrotowego 2023/24 okazała się być jednym z najtrudniejszych okresów Grupy Forte, co pokrywa się także z koniunkturą całej branży meblarskiej" - napisano w komunikacie.

"Malejąca siła nabywcza konsumentów związana z wysoką inflacją powoduje odkładanie decyzji o zakupach mebli jako artykułów niebędących towarem pierwszej potrzeby. Dodatkowym wyzwaniem są wciąż wysokie ceny surowców oraz energii, jak również obserwowana w ostatnich miesiącach deprecjacja złotego wobec euro i dolara. Wszystkie powyższe czynniki przyczyniły się do pogorszenia sytuacji finansowej Grupy FORTE oraz miały wpływ na prezentowane wstępne wyniki finansowe" - dodano.

Branża meblowa w kryzysie. Rosną koszty, spada popyt

Branża meblarska w Polsce będąca czwartym przemysłem w kraju pod względem wielkości zatrudnienia (odpowiada za 2 proc. polskiego PKB) znalazła się w kryzysie i mierzy się z coraz większą ilością problemów. 

Tylko w ostatnim czasie opisywaliśmy m.in. zwolnienia w fabryce mebli IKEA w Goleniowie, gdzie pracę straci około 130 osób. Powodem cięcia kosztów jest coraz niższy poziom zamówień u światowego giganta produkującego meble.

Kryzys w branży meblarskiej widoczny jest również w całej Europie. Do zamknięcia idą Zakłady Maja Moebelwerke w Wittichenau. Do tej pory produkowały 25 tys. gotowych mebli dziennie, prawie 6 mln półek i szafek rocznie i są jednym z największych na świecie dostawców Ikei. Fabryka zostanie zamknięta po ponad 30 latach działalności, produkcja ma zostać całkowicie wygaszona do końca roku. Więcej pisaliśmy o kondycji branży w tym artykule. 

Oprac. BB

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: meble | polskie meble | produkcja mebli
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »