Inflacja w strefie euro zwalnia. W UE Polska wśród liderów wzrostu cen

Inflacja w strefie euro spada. W lipcu wyniosła 5,3 w ujęciu rocznym - tyle, ile spodziewali się ekonomiści. To także mniej, niż wynosił odczyt z czerwca.

Eurostat podał ostateczne dane dotyczące inflacji w strefie euro. W lipcu poziom wzrostu cen wyniósł 5,3 procent rok do roku. To spadek z 5,5 proc. w czerwcu. Konsensus oczekiwań wynosił 5,3 procent.

Na Węgrzech inflacja nadal dwucyfrowa

Publikowany przez Eurostat wskaźnik to średnia dla strefy euro, w której są kraje o stosunkowo niskiej inflacji (Belgia, Luksemburg, Hiszpania) oraz takie, które mierzą się z wciąż wysokim wskaźnikiem wzrostu cen (kraje bałtyckie czy Słowacja). Pośród państw Eurolandu z najwyższą inflacją walczy właśnie południowy sąsiad Polski. Na Słowacji w lipcu poziom wzrostu cen wyniósł 10,3 w ujęciu rocznym.

Reklama

Eurostat podał także dane o inflacji w całej UE. W lipcu wyniosła ona 6,1 proc. (w czerwcu odczyt był na poziomie 6,4 procent rok do roku). 

W sakli całej Unii liderem wzrostu cen pozostają Węgry. W lipcu inflacja wyniosła tam 17,5 procent - podał Eurostat. Polska, podobnie jak Słowacja, miała inflację na poziomie 10,3 procent.

Poza tymi trzema państwami jeszcze jeden kraj odnotował dwucyfrową inflację w lipcu - były to Czechy, z minimalnie niższymi wzrostem cen niż Polska i Słowacja. U Czechów inflacja wyniosła 10,2 procent.

Najniższa inflacja była z kolei w Belgii, gdzie wyniosła 1,7 procent w ujęciu rocznym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: inflacja | strefa euro | dane makroekonomiczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »