Złoty czeka na dane makro

Złoty w najbliższych dniach powinien utrzymać się w przedziale 4,18-4,20 względem euro. Ewentualne przełamanie 4,18 mogłoby otworzyć drogę do dalszej aprecjacji. Aktywność inwestorów na rynku długu jest niewielka, czekają na publikacje danych w przyszłym tygodniu - oceniają dilerzy.

Złoty w najbliższych dniach powinien utrzymać się w przedziale 4,18-4,20 względem euro. Ewentualne przełamanie 4,18 mogłoby otworzyć drogę do dalszej aprecjacji. Aktywność inwestorów na rynku długu jest niewielka, czekają na publikacje danych w przyszłym tygodniu - oceniają dilerzy.

"W najbliższych dniach złoty powinien być kwotowany w przedziale 4,18-4,20. Gdyby udało się przełamać poziom 4,18, potwierdziłby się kierunek ruchu, można by wtedy myśleć o następnym poziomie - 4,15" - powiedział PAP diler walutowy w ING BSK Sławomir Bychowski.

"Obserwowane umocnienie miało miejsce przy małych obrotach, dlatego należy się liczyć też z tym, że PLN może wrócić z powrotem w okolice 4,20" - dodał.

W ocenie Bychowskiego dane krajowe nie będą miały przełożenia na notowania krajowej waluty.

"Złoty nie porusza się obecnie za lokalnymi informacjami, lecz globalnym sentymentem" - powiedział.

Reklama

"Dziś przez większość dnia złoty pozostawał na mocnych poziomach między 4,1850 a 4,1950. Informacja o premierze podana przez RMF trochę ruszyła rynkiem, ale tylko przez chwilę, zwłaszcza że news jest mało poważny" - dodał.

Piątkowe media podały informację, że premier Donald Tusk nie jest zadowolony z działalności ministra finansów Jacka Rostowskiego w ostatnim okresie i chce go zdymisjonować.

PRZY MAŁEJ PŁYNNOŚCI FI CZEKA NA DANE MAKRO

"Obecnie aktywność jest mała, zainteresowanie inwestorów jest małe. W mojej ocenie trzeba spokojnie poczekać do publikacji realnych danych, a przede wszystkim do końca wakacji - wtedy rynek nabierze impetu" - powiedział PAP diler SPW w banku BNP Paribas Sebastian Cichy.

"Jeśli chodzi o kalendarium na przyszły tydzień, będzie sporo danych, które dadzą trochę większą klarowność sytuacji. Poznamy +flash+ PKB oraz inflację w Polsce. W Stanach podane zostaną informacje o inflacji oraz produkcji przemysłowej. Z kolei w Europie opublikowany zostanie między innymi odczyt CPI w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Na ich podstawie będzie można ocenić perspektywę stóp procentowych na świecie" - dodał.

W środę podany zostanie tzw. "flash" PKB, czyli pierwszy wstępny odczyt PKB za II kwartał w Polsce, jak również inflacja CPI w lipcu.

W czwartek w USA opublikowany zostanie odczyt inflacji oraz dane dotyczące produkcji przemysłowej w lipcu.

Wskaźnik inflacji CPI w Wielkiej Brytanii i Niemczech za lipiec zostanie podany we wtorek.

         piątek  piątek  czwartek
          16.20    9.30     16.05
EUR/PLN  4,1819  4,1875    4,1905
USD/PLN  3,1314  3,1307    3,1360
EUR/USD  1,3355  1,3375    1,3364
OK0715     2,92    2,87      2,89
PS0718     3,50    3,50      3,43
DS1023     4,12    4,15      4,15
PAP
Dowiedz się więcej na temat: aktywność inwestorów | deta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »