Z grubej rury

Złoty rozpoczął nowy miesiąc od mocnego akcentu. Dolar i euro zakończyły wczoraj krótkotrwałą konsolidację, osiągając nowe minima w ramach panującego trendu.

Złoty rozpoczął nowy miesiąc od mocnego akcentu. Dolar i euro zakończyły wczoraj krótkotrwałą konsolidację, osiągając nowe minima w ramach panującego trendu.

Rynek nie zareagował na opublikowane wczoraj dane o bilansie na rachunku obrotów bieżących za wrzesień. Deficyt wyniósł 224 mln euro, nadwyżka z sierpnia została zrewidowana do 324 mln euro. Deficyt handlowy przyjął wartość 202 mln euro, przy danych z sierpnia na poziomie 43 mln euro.

Na tle pojawiających się ostatnio prób słownych interwencji ze strony przedstawicieli banku centralnego i rządu wyróżnia się stanowisko ministra finansów Mirosława Gronickiego. W jego opinii obecna sytuacja fiskalna jest dobra, a mocny złoty nie szkodzi gospodarce.

Reklama

Innego zdania mogą być jednak eksporterzy, obserwując kolejne spadki ceny euro, tym razem do poziomu 4,17 zł. Cena waluty amerykańskiej spadła dziś do poziomu 3,14 zł. Polska waluta notowana jest obecnie na poziomie 13,50% odchylenia po mocnej stronie dawnego parytetu. W najbliższym czasie trend w kierunku umocnienia złotego może być utrzymany.

Rynek USD/PLN pokonał wczoraj wsparcie przy cenie 3,17 zł, co otworzyło drogę do dalszych spadków waluty amerykańskiej. Poziom 3,17 zł stanowi obecnie najbliższy opór. Rynek EUR/PLN zakończył wczoraj konsolidację w przedziale 4,20 zł - 4,25 zł. Spadek do poziomu 4,18 zł sygnalizuje słabość strony kupującej euro na tym rynku.

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: gruby | grubi | złoty | rury | grube | 'Gruby'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »