Szwedzi wolą euro!

Dolar zyskiwał przed zaplanowanym na dziś spotkaniem ministrów finansów i szefów banków centralnych w ramach Grupy G7, podczas którego będą dyskutowane kwestie związane z nierównowagą na globalnych rynkach finansowych i towarowych.

Pozytywnie na dolara wpływały również spekulacje o możliwej kolejnej rewaluacji chińskiego juana. Wczoraj prezydent USA Georg Bush spotkał się z chińskim prezydentem Hu Jintao i na pewno poruszana była sprawa redukcji ogromnego deficytu handlowego Ameryki w handlu z Chinami. Kolejna rewaluacja juana osłabiłaby konkurencyjność chińskich produktów, ograniczyłaby deficyt handlowy USA i wspomogła kurs dolara.

Pozytywnie na dolara wpłynął także kwietniowy odczyt indeksu Philadelphia FED, który wzrósł do 13,2 z 12,3 w marcu. Dolarowi pomogła także wczorajsza długo oczekiwana korekta na rynku surowców, potaniała ropa naftowa, a zwłaszcza złoto i srebro.

Dolar odrabiał tym samym straty po bardzo słabym tygodniu, w którym stracił blisko 1,5 proc, do euro, a kurs EUR/USD osiągnął 7-miesięczne maksimum po tym jak Fed zasugerował blisko koniec podwyżek stóp w USA. Obecnie rynek jest pewny podwyżki stóp na posiedzeniu 10 maja o kolejne 25 pkt do poziomu 5 proc., 29 czerwca kolejną podwyżkę obstawia już tylko 42 proc. traderów. W strefie euro stopy na koniec roku mają zaś wynieść 3,25 proc.

Po godz. 10 jednak dolar szybko znów zaczął tracić na wartości, bowiem szwedzki bank centralny Riksbank zadeklarował redukcję rezerw dolarowych z 37 proc. do 20 proc. i wzrost aktywów denominowanych w euro o 13 pkt proc. Kurs EUR/USD szybko skoczył z 1,2295 do 1,2346 i znów odżyły spekulacje co do kontynuacji osłabienia dolara do poziomu 1,25 dla EUR/USD. Z powodu braku ważnych danych w piątek informacja ze Szwecji może zaważyć na dalszych notowaniach.

14:30 Kanada - dynamika sprzedaży detalicznej w lutym, prognoza: +0.3% m/m; poprzednio: +1.4% m/m

Marek Węgrzanowski
Analityk Rynków Finansowych