Święto w USA ograniczało zmienność

Dzisiejszą sesję można podzielić na dwie części. Pierwsza z nich to czas do lunchu, w trakcie której odbywał się normalny handel na parach walutowych. Na napływały wprawdzie żadne ważne wiadomości makro, ale zmienność kursów była całkiem wyraźna.

Dzisiejszą sesję można podzielić na dwie części. Pierwsza z nich to czas do lunchu, w trakcie której odbywał się normalny handel na parach walutowych. Na napływały wprawdzie żadne ważne wiadomości makro, ale zmienność kursów była całkiem wyraźna.

Natomiast po południu sytuacja zupełnie się uspokoiła. Ze względu na brak amerykańskiego kapitału główna para walutowa utrzymywała się w wąskim przedziale wahań. Dzisiejszy ruch korekcyjny sprowadził kurs najpierw w okolice poziomu 1,5050, a pod koniec sesji europejskiej jeszcze nieco niżej, bo obecnie kształtuje się w pobliżu 1,5030.

Słabsza strona złotego

Podobnie wyglądał przebieg dnia na parach złotowych. W pierwszej części sesji kursy podlegały większej zmienności i miały tendencję do wzrastania. Z kolei następne godziny przyniosły stabilizację notowań, choć w tym przypadku zmienność pozostała nieco większa niż w przypadku głównej pary. Kurs EUR/PLN utrzymywał się w przedziale 4,12-4,13, a USD/PLN pomiędzy 2,73 a 2,74. Dopiero końcówka sesji stała pod znakiem ponownych mocniejszych ruchów (w kierunku obranym rano), dlatego ostatecznie kurs EUR/PLN oscylował wokół 4,14, a USD/PLN wokół 2,7540.

Reklama

Dariusz Pilich

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: USA | święto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »