Prym wiedzie dolar

Środa okazała się kolejnym dniem wzrostów kursu dolara do jena, który pozostawał pod wpływem wypowiedzi szefa Systemu Rezerwy Federalnej USA.

Środa okazała się kolejnym dniem wzrostów kursu dolara do jena, który pozostawał pod wpływem wypowiedzi szefa Systemu Rezerwy Federalnej USA.

Alan Greenspan zapewnił w trakcie wtorkowego wystąpienia przed senacką komisją, że gospodarka amerykańska, mimo ostatnich nie najlepszych danych, jest w dobrej kondycji i nie zwalnia tempa. Analitycy odebrali to jako zapowiedź możliwych podwyżek stóp procentowych i zaczęli kupować amerykańską walutę. Podczas sesji azjatyckiej kurs USD/JPY nie zmienił się jednak. Jenowi pomogły informacje z giełdy tokijskiej i dobre dane o wzroście PKB. Źródła rządowe podały, że roczny przyrost Produktu Krajowego Brutto, uwzględniającego zmiany cen, wyniósł 3,5 proc. wobec prognozowanych 1,8 proc. Indeks Nikkei zakończył sesję wyżej o 1,6 proc. w stosunku do dnia poprezdniego. Dobre informacje z rynku japońskiego powstrzymały wzrosty dolarjena podczas sesji azjatyckiej. Notowania w Europie przyniosły jednak duże umocnienie amerykańskiej waluty, a kurs USD/JPY zwyżkował do 109,27. Inwestorzy w oczekiwaniu na środowe sprawozdanie Alana Greespana chętnie kupowali dolary, którego kurs wobec jena pozostał w okolicach 109,20.

Reklama

O godz. 16.10 jeden dolar wyceniany był na 109,65 jena.

Krótkoterminowa prognoza

Na notowania jena do dolara duży wpływ wywierają wypowiedzi Alana Greespana. Ostatnie gwałtowne wzrosty kursu dolarjena potwierdzają długoterminowy trend wzrostowy, ale w najbliższym czasie powinna nastąpić korekta. Kurs USD/JPY pozostanie w przedziale 108,50 ? 110.

EUR/USD

Środa była kolejnym dobrym dniem dla dolara. Po poniedziałkowym wystąpieniu prezesa Banku Rezerw Federalnych Alana Greenspana kurs EUR/USD zniżkował w okolice 1,2320. Greenspan powiedział, że ostatnie niezbyt optymistyczne wskaźniki ekonomiczne mają charakter przejściowy i 5 proc. tempo rozwoju jest bardzo prawdopodobne. W środę od rana, amerykańska waluta kontynuowała trend wzrostowy przebijając kolejno punkty wsparcia 1,2300 i 1,2280. Inwestorzy skupowali dolary w oczekiwaniu na kolejne wystąpienie Greespana i potwierdzenie wczorajszych wypowiedzi o możliwości podwyżki stóp procentowych oraz o dobrej kondycji amerykańskiej gospodarki. W środę nie było publikacji żadnych istotnych danych makroekonomicznych, więc główne zmiany kursu były dyskontowaniem przez inwestorów wypowiedzi władz monetarnych USA.

Dodatkowy impuls dla wzmocnienia ?zielonego? dały spekulacje o znalezieniu w Iraku pocisków rakietowych dalekiego zasięgu, podane przez agencje prasowe. Informacje nie potwierdziły się. O godzinie 15.00 kurs EUR/USD sięgnął 1,2266.

Rekordowe spadki zanotował kurs funta brytyjskiego. Po południu GBP/USD wynosił 1,8380 i był najniższy od dwóch tygodni.

O godz. 16.10 jedno euro wyceniane było na 1,2270 dolara.

Krótkoterminowa prognoza

W związku z optymistycznymi zapowiedziami dotyczącymi wzrostu gospodarczego USA i szansą na podniesienie stóp procentowych za oceanem, należy w średnim terminie oczekiwać umacniania się amerykańskiej waluty. Przełamanie wsparcia na poziomie 1,2200 otworzy dolarowi drogę do poziomów 1,2150 i niżej.

WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: wioda | wypowiedzi | greenspan | Środa. | USA | środa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »