Po słabym początku pojawiły się wzrosty

Początek dzisiejszej sesji nie był pomyślny dla byków. Kurs eurodolara obniżył się jeszcze bardziej niż wczoraj przebijając nawet poziom 1,2580.

Początek dzisiejszej sesji nie był pomyślny dla byków. Kurs eurodolara obniżył się jeszcze bardziej niż wczoraj przebijając nawet poziom 1,2580.

Jednak od tej pory sytuacja zaczęła powoli zmieniać się na korzyść kupujących, gdyż para EUR/USD zaczęła wspinać się coraz wyżej. W tym ruchu aprecjacyjnym nie przeszkodziły opublikowane dane o inflacji PPI w Strefie Euro, która okazała się być niższa niż się tego spodziewali ekonomiści. Taki odczyt dostarczył kolejny argument za obniżkami stóp procentowych przez EBC, którego posiedzenie odbędzie się w czwartek. Już wcześniej Jean Claude Trichet sugerował, że Bank gotów jest dokonać kolejnej obniżki. Pod koniec sesji europejskiej kurs EUR/USD wynosi 1,2729.

Reklama

Osłabienie dolara korzystne dla złotego

Polska waluta na początku sesji uległa szybkiemu osłabieniu. Przy niskiej płynności kursy w krótkim czasie znalazły się niedaleko wczorajszych maksimów. Jednak, tak jak w przypadku euro, jeszcze przed południem sytuacja zaczęła się zmieniać na korzyść złotego, dzięki czemu kursy zaczęły się obniżać. Pod koniec sesji europejskiej dało się zauważyć negatywną korelację między parami USD/PLN i EUR/PLN. Umacniający się eurodolar pomagał parze USD/PLN schodzić jeszcze niżej, natomiast efekt przeciwny występował na parze EUR/PLN, która powoli osiągała wyższe poziomy. W efekcie złoty zyskał dziś nieznacznie wobec dolara, ale stracił wobec waluty europejskiej.

Dariusz Pilich

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | początki | korzyść
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »