Optymizm tryska jak fontanna

Wczorajsza sesja miała przynieść odpowiedź czy główna para walutowa ma jeszcze potencjał do wzrostu. Okazało się, że poniedziałkowa korekta zmobilizowała tylko popyt do wzmożonej akcji, dzięki czemu wczoraj obserwowaliśmy kolejny raz pokaźne wzrosty, które wyniosły kurs EUR/USD powyżej poziomu 1,38.

Wczorajsza sesja miała przynieść odpowiedź czy główna para walutowa ma jeszcze potencjał do wzrostu. Okazało się, że poniedziałkowa korekta zmobilizowała tylko popyt do wzmożonej akcji, dzięki czemu wczoraj obserwowaliśmy kolejny raz pokaźne wzrosty, które wyniosły kurs EUR/USD powyżej poziomu 1,38.

Dziś rano kurs wspólnej waluty wynosił 1,3860 i z technicznego punktu widzenia otworzył sobie drogę do poziomu 1,40. Nastroje na rynku są wyśmienite. Brak reakcji na słabe dane oraz euforyczne zachowania po pozytywnych odczytach, skłania jednak do zastanowienia, gdzie znajduje się punkt krytyczny obecnego trendu.

Takich na rynkach brakuje dlatego należy przyjąć, że przed nami kolejne wzrosty głównej pary walutowej.

Złoty odrobił straty

Świetne nastroje na rynku bardzo dobrze działają na polską walutę. Po lekkim osłabieniu w poniedziałek para USD/PLN dzień rozpoczyna od nowych minimów obecnego średnioterminowego trendu osiągając poziom 2,83. W efekcie nadal możliwy jest test dołka z marca na poziomie 2,80.

Reklama

Sytuacja pozytywnie kształtuje się również w przypadku pary EUR/PLN, która po wybiciu z poziomu 3,97 wróciła w obszar konsolidacji i jej kurs rano wynosił 3,93. To oznacza, że możliwy jest test dołka i jednocześnie dolnego ograniczenia konsolidacji w pobliżu 3,92.

Przedsmak piątkowych danych

Na środową sesję zaplanowano dwie informacje makroekonomiczne. Pierwszą z nich będzie ostateczny odczyt na temat dynamiki PKB w Strefie Euro. Rynek oczekuje wartości 1,9% r/r, wobec poziomu 1,7% r/r miesiąc wcześniej.

Następnie o godzinie 14.15 poznamy dane na temat raportu ADP, który jest wyznacznikiem piątkowych danych na temat zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA. Prognozy ADP to 20 tys nowych zatrudnionych pracowników, wobec -10 tys miesiąc wcześniej.

Błażej Kędzierski

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | optymizm | para | dolar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »