Nuda na rynku

Zgodnie z oczekiwaniami, poniedziałek na rynku walut był dość spokojnym dniem.

Zgodnie z oczekiwaniami, poniedziałek na rynku walut był dość spokojnym dniem.

Euro pozostawało w okolicach 4,0250 zł, a dolar 2,9550 zł. Na rynku EUR/USD trzymaliśmy się okolic 1,36. Co ciekawe nasza waluta nie zareagowała na wzrost napięcia wokół Dubaju - będące popularnym miernikiem niewypłacalności, 5-letnie CDS'y wzrosły dzisiaj powyżej poziomu z listopada 2009 r. (wtedy pojawiły się pierwsze informacje o sporych problemach finansowych emiratu). Przyczyną była informacja opublikowana przez źródła, iż wierzyciele mogą spodziewać się spłaty tylko 60 proc. i to w okresie aż 7-lat bez dodatkowych procentów. Widać, iż polski złoty staje się pomału swoistym "safe haven". To też w kontekście Grecji, która ciąży na nastrojach wokół euro. Czekamy na jutrzejsze posiedzenie Ecofin i dane z Niemiec dotyczące wskaźnika ZEW za styczeń.

EUR/USD: Poziom 1,3630 stanowił dzisiaj skuteczny opór przed zwyżką, a silnym wsparciem były okolice 1,3580. Układ wskaźników na wykresie 4-godzinowym jest neutralny, jednak w ujęciu dziennym wciąż bardziej prawdopodobne są dalsze zniżki. Zmienić to mogłoby wyraźne przełamanie poziomu 1,3650. Z kolei silne wsparcie to 1,3530.

Marek Rogalski - analityk DM BOŚ S.A.

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: nude
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »