Nieco łagodniejszy ton EBC

EBC nie zmienił stóp, choć rozważał wczoraj obniżkę, projekcja wzrostu delikatnie w dół . Według nas jedynie gorszy od 100 tys. wzrost zatrudnienia w USA może być odebrany negatywnie. Możliwy głębszy od oczekiwań spadek stopy bezrobocia.

EBC nie zmienił stóp, choć rozważał wczoraj obniżkę, projekcja wzrostu delikatnie w dół . Według nas jedynie gorszy od 100 tys. wzrost zatrudnienia w USA może być odebrany negatywnie. Możliwy głębszy od oczekiwań spadek stopy bezrobocia.

Wiadomości zagraniczne

Zgodnie z oczekiwaniami EBC utrzymał dotychczasowy poziom stóp. W swojej wypowiedzi Mario Draghi pozostawił otwartą furtkę dla każdej z możliwych opcji. W naszej opinii EBC obniży poziom stóp jedynie jeśli nie doświadczymy sygnałów ożywienia w gospodarkach strefy Euro w spodziewanym czasie. Domeną EBC dalej pozostaną instrumenty niestandardowe.

Ocena EBC sytuacji makroekonomicznej pozostała niezmieniona od czasu lutowego posiedzenia. Oficjalne stanowisko zakłada powolne, stopniowe ożywienie w gospodarkach europejskich. Mario Draghi podkreślał jednak rozbieżność między stabilnymi lub nawet poprawiającymi się oczekiwaniami odnośnie przyszłej koniunktury w badaniach ankietowych, a raczej rozczarowującymi realnymi danymi o aktywności gospodarczej.

Reklama

Powtarzanej opinii o powrocie do formy krajów strefy euro w 2poł13, w ustach prezesa EBC towarzyszył według naszej oceny nieco gołębi wydźwięk. Mario Draghi potwierdził, że tym razem rozważana była obniżka, jak również zapowiedział, że prowadzona polityka pozostanie akomodacyjna tak długo jak to będzie potrzebne. Naszym zdaniem nieprzypadkowo wypowiedź ta brzmi bliźniaczo do powtarzanego wielokrotnie stanowiska Rezerwy Federalnej USA.

Ocena EBC perspektyw gospodarczych odzwierciedlona została w marcowej projekcji. Wzrost PKB za 2013 i 2014 został zrewidowany w dół - projekcja wskazała PKB za rok 2013 na poziomie -0,5% wobec -0,3% w grudniu, oraz 1% w roku 2014 (wcześniej 1,2%). Podtrzymane zostało negatywne wskazanie bilansu ryzyk dla wzrostu. W odniesieniu do inflacji projekcja za rok 2013 pozostała bez zmian na poziomie 1,6%, rewizji uległa wartość na rok 2014 (z 1,4% do 1,3%), ale nie skłoniło to EBC do stwierdzenia ryzyka po niższej stronie dla realizacji celu inflacyjnego, na co czekały rynki. Do zmian w prognozach przyczynił się niższy niż oczekiwano wzrost gospodarczy w 4kw12 oraz niska inflacja z początku roku.

Z puli zagrożeń zniknęła presja walutowa na niższy poziom inflacji, najwyraźniej EUR/USD na poziomie 1,30 jest dla EBC zupełnie akceptowalny.

Największymi zmartwieniami dla EBC pozostał niski wzrost akcji kredytowej dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw - gospodarki strefy Euro pozostają ściśnięte między niskimi podażą i popytem na kredyt przedsiębiorstw. Niestety nie widać jakoby, EBC posiadało plan wyjścia z impasu.

W odniesieniu do wyniku włoskich wyborów Mario Draghi użył umniejszającego wagę stwierdzenia, że to "strach tygodnia". Uznał, że program cięć fiskalnych we Włoszech przebiega dobrze, jak również przypomniał, że ewentualne włączenie mechanizmu OMT (dla Włoch) możliwe jest jedynie po formalnej prośbie i przyjęciu programu naprawczego.

Posiedzenie EBC nie wskazało jednoznacznie dalszego kierunku zmian polityki przy czym furtka dla kolejnych obniżek pozostała otwarta.

Dziś raport z rynku pracy w USA. Wynik badania ADP bliski 200 tys. podsycił apetyt na duży odczyt zmiany zatrudnienia, ale pod uwagę trzeba też wziąć poważne utrudnienia pogodowe w docieraniu do pracy gdy przeprowadzane były obliczenia do dzisiejszego raportu (a mierzy on ilość osób będących w pracy, a nie - posiadających pracę). W związku z tym rynki mogą przyjąć każdy wynik powyżej 100 tys. jako dobry znak. Naszym zdaniem może dojść do większego od oczekiwań spadku stopy bezrobocia. Zwracamy uwagę na zmianę jaka zaszła na rynkach, polegającą na umacnianiu się dolara w reakcji na informacje pozytywne dla wzrostu (od globalnego kryzysu finansowego raczej działała odwrotna korelacja - poprawa apetytu na ryzyko szła w parze z osłabieniem dolara). Zakładamy, że taki stan będzie dominował w tym roku a w szczególności pozytywne zaskoczenie spadkiem stopy bezrobocia mogłoby skierować EUR/USD niżej.

Z niemieckiej gospodarki popłynął wczoraj negatywny sygnał w postaci spadku w styczniu o 1,9%m/m (co daje -2,5%r/r) nowych zamówień. Spadek był obecny w większości sektorów. Powodem były przede wszystkim spadające o ponad 4%m/m nowe zamówienia z reszty strefy euro - bolesne przypomnienie, że kryzys trwa. Jednocześnie wystąpił skromny spadek zamówień krajowych (o 0,6%m/m) przypominający, że konsumpcja prywatna zapewne będzie systematycznie podpierać wzrost gospodarczy w Niemczech, za to ożywienie w produkcji przemysłowej może nie przebiegać gładko.

Wiadomości krajowe

Wczorajsza aukcja zamiany wygląda dobrze pod kątem dochodowości i wielkości sprzedaży (blisko 5 mld zł, według nas może to świadczyć o tym, że zagraniczni inwestorzy wciąż monitorują sytuację w Polsce, ale popyt zgłaszają selektywnie) nie wywołała jednak ruchu na rynku - zakładaliśmy wchłonięcie się w związku z aukcją części wystromienia, jakiemu uległa krzywa po RPP, przez lekkie umocnienie na długim końcu.

INGBank
Dowiedz się więcej na temat: tonie | 100 | W dół
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »