Inwestorzy bardziej niecierpliwi przed FED

Dzisiaj dużo działo się na funcie - rozczarowanie słabszymi danymi (PKB w I kwartale spadł o 0,2 proc. kw/kw, co jest sygnałem, iż brytyjska gospodarka weszła w recesję) doprowadziło do gwałtownej, choć krótkiej przeceny funta.

Dzisiaj dużo działo się na funcie - rozczarowanie słabszymi danymi (PKB w I kwartale spadł o 0,2 proc. kw/kw, co jest sygnałem, iż brytyjska gospodarka weszła w recesję) doprowadziło do gwałtownej, choć krótkiej przeceny funta.

W przypadku GBP/USD (ale podobnie wyglądała sytuacja na pozostałych krossach) po spadku w okolice 1,6078 zaczęliśmy odrabiać straty. Wciąż widać, że magia hasła "FED&Ben Bernanke" działa na wielu inwestorów. Zwłaszcza, że po południu "gołębie" otrzymały (przynajmniej teoretycznie) kolejne argumenty - dynamika zamówień na dobra trwałego użytku spadła w marcu aż o 4,2 proc. m/m (oczekiwano -1,7 proc. m/m). Seria słabszych danych z amerykańskiej gospodarki trwa nadal, ale jest mało prawdopodobne, iż stanie się to dzisiaj mocnym argumentem dla FED - wydaje się, że na bardziej konkretne sygnały będziemy musieli zaczekać do posiedzenia w czerwcu, a na obecną chwilę strategia wait&see wydaje się być najbardziej dopasowana - pisałem o tym w rannym komentarzu

Reklama

(http://bossafx.pl/index.jsp?layout=fx_13&page=0&news_cat_id=3030&news_id=30206).

To sugeruje, że na dolarze możemy w perspektywie najbliższych godzin zobaczyć dość silny ruch w górę (inwestorzy będą rozczarowani biernością FED, na co nałożą się coraz większe obawy o sytuację w strefie euro - kombinacja spowolnienia gospodarczego, ryzyka spadającego poparcia polityków dla reform i coraz ciemniejszych chmur nad Hiszpanią).

Układ techniczny na EUR/USD wskazuje na spadające prawdopodobieństwo ruchu w stronę wskazywanych rano 1,3260-70 (czasu jest coraz mniej, a rynek wygląda słabo). Wygląda na to, że szczyt został ustanowiony około południa w okolicach 1,3235, a więc nieco powyżej piątkowego oporu na 1,3225. W takiej sytuacji najbliższe godziny mogą przynieść o wiele głębszy ruch w dół, niż zakładane 1,3145. W perspektywie kilkunastu godzin warto zacząć uwzględniać spadek w okolice 1,3080-1,3100, co wpisałoby się w publikowany w poprzednich komentarzach scenariusz zniżki w okolice 1,3000-1,3030 na koniec tygodnia. Ciekawe układy - sugerujące mocny zwrot mamy na wykresach koszyków BOSSA USD i BOSSA EUR.

Wykres dzienny EUR/USD

Kluczowe opory: 1,3225; 1,3265; 1,3280

Kluczowe wsparcia: 1,3200; 1,3185; 1,3145; 1,3130; 1,3100; 1,3080

Dzisiaj wieczorem warto będzie też zwrócić uwagę na komunikat Banku Nowej Zelandii (RBNZ) odnośnie stóp procentowych - godz. 23:00. Wprawdzie ich poziom nie powinien ulec zmianie (2,5 proc.), ale rynki w zasadzie nie wyceniają możliwości ich podniesienia w najbliższych miesiącach. Rośnie, zatem ryzyko pojawienia się "gołębiego" komunikatu. Zwłaszcza, gdyby RBNZ zaczął dostrzegać potężne ryzyka dla światowej gospodarki, jakie zaczynają się wykrystalizowywać w strefie euro.... W efekcie w przypadku notowań NZD/USD możemy być świadkami połamania szerokiej strefy wsparcia 0,8060-0,8100, co byłoby sygnałem do rozpoczęcia fali spadkowej w okolice 0,7850.

Wykres dzienny NZD/USD

Kluczowe opory: 0,8145; 0,8160; 0,8185

Kluczowe wsparcia: 0,8100; 0,8060; 0,8000; 0,7970

Opracował:

Marek Rogalski - Główny analityk walutowy DM BOŚ

Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: 'Działo się' | Działo się
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »