Gordon Brown wzmacnia funta

W dynamicznym stylu przebiegła ostatnia sesja na rynku eurodolara. Ważne wsparcie 1,3550 zostało obronione, tym samym zanegowany został wariant spadkowy. Wsparcie - 1,3550 okazało się silnym poziomem, ponieważ zostało dodatkowo wzmocnione przez linię trendu wzrostowego oraz dodatkowo stanowiło linię szyi formacji głowa i dwa ramiona.

W dynamicznym stylu przebiegła ostatnia sesja na rynku eurodolara. Ważne wsparcie 1,3550 zostało obronione, tym samym zanegowany został wariant spadkowy. Wsparcie - 1,3550 okazało się silnym poziomem, ponieważ zostało dodatkowo wzmocnione przez linię trendu wzrostowego oraz dodatkowo stanowiło linię szyi formacji głowa i dwa ramiona.

Formacja jednak nie uległa finalizacji i byki wyszły obronną ręką. Obecnie przed spadkami broni wsparcie 1,3610. Dopóki znajdujemy się nad tym poziomem, dopóty istnieje szansa na wzrosty w rejon 1,3690. W przeciwnym wypadku, gdy zostanie przełamane wsparcie(1,3610) kurs może wrócić na tygodniowe minimum - 1,3550.

Również para funt dolar walczy o utrzymanie się na wyższych poziomach. Wczoraj brytyjska waluta zyskiwała na wartości. Obecnie zbliżamy się do ważnego poziomu oporu - 1,5020. Sforsowanie tego poziomu otwiera bykom drogę w rejon 1,5200. Jednak należy pamiętać, że dopóki znajdujemy się pod poziomem 1,5020, dopóty istnieje realna groźba zjazdu kursu do 1,4850 i w dalszej perspektywie do 1,4780.

Reklama

Wczoraj brytyjski premier Gordon Brown ogłosił zamrożenie płac na kierowniczych stanowiskach w administracji publicznej, armii, sądownictwie, publicznej służbie zdrowia, wśród konsultantów medycznych, lekarzy domowych i lekarzy stomatologów. Kroki te w połączeniu z nowym systemem kontroli płac na stanowiskach kierowniczych, ogłoszonym w grudniu, przełożą się na natychmiastowe oszczędności, które do kwietnia 2013 r. wyniosą ponad 3 mld funtów. Zdaniem Browna gospodarka brytyjska po 6 kwartałach spadku ma najgorsze za sobą, ale ożywienie jest wciąż chwiejne. Dlatego zmiana kierunku polityki gospodarczej groziłaby powrotem recesji. Jest to odpowiedź tym, którzy argumentują, iż pilne cięcia wydatków i zwyżki podatków są konieczne do naprawy stanu finansów publicznych. Deficyt budżetu sięga 12,6 proc. PKB, dług publiczny w obecnym roku obrachunkowym według rządowych prognoz ma wzrosnąć o 178 mld funtów. Dane z wtorku sugerują, iż osłabienie kursu funta o ok. 25 proc. w ostatnich dwóch latach nie przełożyło się na przyrost eksportu.

Na nowy impuls wzrostowy mogą liczyć inwestorzy obecni na rynku dolar jen. Nadal pozostajemy w trendzie wzrostowym, dlatego wystąpienie kolejnej fali wzrostowej jest bardzo prawdopodobne. Celem byków jest poziom 90,80. W dłuższym horyzoncie czasowym trend może ulec wydłużeniu do 91,45.

Krzysztof Wańczyk

inwestycje.pl
Dowiedz się więcej na temat: brownie | Gordon | brown | funt brytyjski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »