EUR/USD wraca na stary szlak

Dużym zaskoczeniem zamknęła się środowa sesja na rynku walutowym. Eurodolar po silnej zwyżce obserwowanej na początku tygodnia, zanurkował gwałtownym tempem na poziom wsparcia 1,3535. Wygląda na to, że inwestorzy uznali, iż ostatnia przecena EUR względem USD na fali obaw związanych z problemami Grecji była zbyt silna. Ponadto cześć uczestników rynku najprawdopodobniej zdecydowała się na sprzedaż przecenionego euro.

Dużym zaskoczeniem zamknęła się środowa sesja na rynku walutowym. Eurodolar po silnej zwyżce obserwowanej na początku tygodnia, zanurkował gwałtownym tempem na poziom wsparcia 1,3535. Wygląda na to, że inwestorzy uznali, iż ostatnia przecena EUR względem USD na fali obaw związanych z problemami Grecji była zbyt silna. Ponadto cześć uczestników rynku najprawdopodobniej zdecydowała się na sprzedaż przecenionego euro.

Według ostatecznych ustaleń ministrów finansów Unii Europejskiej, Grecja ma do 15 marca przedstawić wiarygodny harmonogram działań budżetowych na 2010 r., zmierzających do ograniczenia deficytu o 4% w roku bieżącym. Następnie od 15 maja co kwartał kraj ten będzie podlegał kontroli pod kątem wypełniania zobowiązań fiskalnych.

Obecnie notowania pary walutowej zatrzymały się na poziomie wsparcia 1,3535. W najbliższych godzinach handlu prawdopodobnie nic istotnego się nie wydarzy. Inwestorzy będą czekać na kolejne doniesienia z amerykańskiej gospodarki. Odczyt publikacji makroekonomicznych powinien wskazać dalszy kierunek rozwoju sytuacji. Realnym scenariuszem jest kontynuacja umocnienia dolara względem euro, dlatego spadek kursu w rejon 1,3480 jest wysoce realny.

Podobna korelacja występuje na rynku funt dolar. Dziś rano kurs pary walutowej przełamał linię trendu spadkowego, tym samym wariant wzrostowy został zanegowany. Obecnie celem niedźwiedzi jest poziom wsparcia - 1,5530. Ostatnie dane makro z Wielkiej Brytanii miały wydźwięk neutralny. Podano, że odsetek brytyjskich bezrobotnych nie zmienił się w grudniu i pozostał na poziomie 7,8 proc.

Z kolei na rynku dolar jen obserwujemy silną zwyżkę notowań. Kurs pary walutowej sięgnął aż do górnej granicy kanału wzrostowego, czyli do 91,30. Kontynuacja trendu wzrostowego jest bardzo prawdopodobna. Lokalne wsparcie występuje na wysokości 90,80.

Dziś w nocy Bank Japonii postanowił, że nie zmieni stóp procentowych, pozostawiając główną stopę na poziomie 0,1 proc. Decyzja ta nie zaskoczyła analityków. Bank zobowiązał się jednocześnie do utrzymania łagodnej polityki pieniężnej i skupienia się na walce z deflacją. Na rynki nie trafiły natomiast żadne nowe pomysły w zakresie polityki pieniężnej.

Krzysztof Wańczyk

inwestycje.pl
Dowiedz się więcej na temat: szlak | stary | inwestorzy | dolar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »