Czas wiary się skończył...

To co rzuca się w oczy podczas dzisiejszych notowań, to znaczny spadek euro. Inwestorzy uwierzyli, że Stary Kontynent nie obroni się przed recesją zapoczątkowaną w USA, a wcześniejsza wiara w stabilne fundamenty europejskiej gospodarki była nieuzasadniona.

To co rzuca się w oczy podczas dzisiejszych notowań, to znaczny spadek euro. Inwestorzy uwierzyli, że Stary Kontynent nie obroni się przed recesją zapoczątkowaną w USA, a wcześniejsza wiara w stabilne fundamenty europejskiej gospodarki była nieuzasadniona.

Wobec dolara euro spadło o 1 proc. do 1,447 USD. Wobec jena wspólna waluta straciła 2 proc. (6 proc. od początku roku), jen zyskał też 0,8 proc. do dolara - to nieomylny znak, że światowy apetyt na ryzyko znacznie się skurczył.

Dlatego oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w Polsce nie miały żadnego znaczenia - złoty spadał. Dolar podrożał do 2,52 PLN (najdroższy od miesiąca), euro do 3,644 PLN (najdroższe od prawie dwóch miesięcy), a frank do 2,28 PLN (najdroższy od czterech miesięcy, na lini trendu spadkowego).

Emil Szweda

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Reklama
Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: Wierzę
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »