Analityk: Dymisja prezesa NBP wstrząsnęłaby rynkiem na trzy dni

Rynek nadmiernie boi się afery taśmowej. Pamiętajmy o tym, że w dłuższym ujęciu decydują globalne przepływy kapitału, a nie krajowe newsy - tak nagrania opublikowane przez "Wprost" ocenia Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ.

Rynek nadmiernie boi się afery taśmowej. Pamiętajmy o tym, że w dłuższym ujęciu decydują globalne przepływy kapitału, a nie krajowe newsy - tak nagrania opublikowane przez "Wprost" ocenia Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ.

Jego zdaniem nawet dymisja prezesa NBP Marka Belki byłaby wstrząsem na dwa, trzy dni.

- Największym zagrożeniem dla złotego, byłyby zaskakujące informacje z USA. Na przykład o wcześniejszym obniżeniu stóp procentowych - uważa analityk.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

Dowiedz się więcej na temat: prezes NBP | Marek Belka | waluty | TVN24 Biznes i Świat | Marek | NBP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »