Nawet 120 tys. zł dotacji dla rolników. Wkrótce ruszy nabór wniosków

Nabór wniosków prowadzić będzie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). O wsparcie będą się mogły ubiegać gospodarstwa, których powierzchnia nie przekracza 300 ha a wielkość ekonomiczna (SO) wynosi poniżej 25 tys. euro. Zdecydowano, że wymagany wkład własny w planowane inwestycje musi wynosić minimum 15 proc. Aby uzyskać pomoc, przychód ze sprzedaży produkcji rolniczej gospodarstwa w okresie 12 miesięcy poprzedzających złożenie wniosku musi wynieść minimum 5 tys. zł. Musi też ono spełniać status mikro, małego lub średniego przedsiębiorstwa.

Ubiegający się o premię muszą się zobowiązać, że otrzymane pieniądze przeznaczą na realizację inwestycji przyczyniających się do wzrostu przychodów ze sprzedaży produktów rolnych oraz zwiększenia orientacji rynkowej gospodarstwa. Oznacza to działania mające na celu zrozumienie i zaspokojenie potrzeb nabywców w lepszy sposób jak to robi konkurencja. Otrzymane pieniądze będą mogli przeznaczyć na inwestycje budowlane, środki trwałe m.in. wyposażenie budynków, zakup nowych maszyn i urządzeń i wartości niematerialne takie jak i licencje, prawa do znaków towarowych, patentów czy know-how. Nie będzie można natomiast przeznaczyć pieniędzy na zakup środków do produkcji rolnej, zwierząt ani ziemi. 

Gospodarstwa będą mogły ubiegać się o premię na produkcję rolną lub produkcję i przygotowanie do sprzedaży produktów rolnych. Dotyczy to upraw tradycyjnych oraz ekologicznych. Pieniądze będzie też można przeznaczyć na rozpoczęcie działalności w zakresie wprowadzania na rynek żywności (produktów rolnych) w ramach krótkich łańcuchów dostaw, np. sprzedaży bezpośredniej lub dostaw bezpośrednich.

Wszyscy zainteresowani będą mieli obowiązek napisania biznesplanu, którego realizacja nie zajmie dłużej niż 3 lata. Jego podstawą ma być opis koncepcji zmian i prognoza wzrostu sprzedaży. Powinien też zawierać opis sytuacji wyjściowej gospodarstwa i zapowiedź, jak realizacja inwestycji doprowadzi do jego rozwoju. W planie rozwoju gospodarstwa nie można pominąć informacji o szkoleniach, w jakich składający wniosek chce wziąć udział. Ważnym punktem będzie plan marketingowy zawierający m.in. analizę rynku, potencjalnych klientów i opis konkurencji.

Otrzymujący wsparcie będą musieli poinformować, jak poszła realizacja inwestycji. Będą też zobowiązani udokumentować, że w stosunku do przychodu bazowego, minimum 5 tys. zł w skali roku, wartość sprzedaży w ich gospodarstwie wzrosła co najmniej o 30 proc. Osiągnięty poziom przychodu ze sprzedaży produktów rolnych powinien być utrzymany co najmniej przez 5 lat liczonych od wypłaty pierwszej raty pomocy.

O wypłacie będzie decydowało miejsce na liście i system punktowy. Punkty będą przyznawane za uczestnictwo w unijnym systemie jakości i udział w zorganizowanych formach współpracy. Zapewni je też prowadzenie gospodarstwa, w którym co najmniej połowa gruntów użytkowanych znajduje się na obszarach o szczególnych warunkach geograficznych, takich jak górska lub specyficzna strefa II - co najmniej 50 proc. powierzchni użytków rolnych znajduje się powyżej 350 m n.p.m.. Szanse na premię zwiększy też udział w szkoleniach związanych z zakresem działań przewidzianym w biznesplanie. Spośród wnioskodawców, którzy uzyskają taką samą liczbę punktów, pierwszeństwo w otrzymaniu pomocy będą miały kobiety.

Na wsparcie z programu Rozwój Małych Gospodarstw 2023 nie mogą liczyć hodowcy zwierząt futerkowych (z wyjątkiem królika przeznaczonego na mięso), zwierząt laboratoryjnych, ryb akwariowych, psów i kotów rasowych i entomofagów (zwierząt bądź roślin odżywiających się owadami). Pomocy nie otrzymają też uprawiający rośliny wieloletnie na cele energetyczne, producenci sprzętu pszczelarskiego i prowadzący w ramach działalności rolniczej działalność naukowo - badawczą. Nie będą też wspierane zakupy środki transportu, z wyłączeniem pojazdów wykorzystywanych do produkcji rolnej.

Ewa Wysocka