Wyjątkowy skok na kasę

Minister finansów Jacek Rostowski krytycznie ocenił w środę w Sejmie projekty podwyższenia składki na ubezpieczenie zdrowotne autorstwa PiS oraz LiD. Za odrzuceniem obu projektów w pierwszym czytaniu opowiedziały się koalicyjne PO i PSL.

Projekt podwyższenia składki na ubezpieczenie zdrowotne autorstwa PiS, zakłada, że składka będzie wynosić 13 proc. od 2012 roku; drugi, przygotowany przez LiD, przewiduje stopniowe podnoszenie składki co roku - do 12 proc. w 2012 roku. "Panie profesorze, proszę nie mówić, że pan nie sięga do kieszeni podatników, i w tym przypadku najbiedniejszych. To jest widocznie oblicze socjalne PiS" - zwrócił się Rostowski do byłego ministra zdrowia Zbigniewa Religi, który przedstawiał posłom projekt PiS. "W parlamencie debata polityczna wydaje mi się jak najbardziej skuteczna, szczególnie jak mamy do czynienia z takim naprawdę wyjątkowym skokiem na kasę" - podkreślił Rostowski mówiąc o projekcie autorstwa PiS. Z kolei projekt LiD Rostowski określił jako "półPiS". "To mniej więcej połowa tego co proponuje PiS, ale w zasadzie w taki sam sposób" - powiedział minister finansów. "Myślę, że warto lepiej skupiać się raczej nad efektami służby zdrowia, niż jedynie na nakładach i dlatego koalicja PO i PSL proponuje pakiet reform, który za cel ma zwiększenie efektywności, a nie tylko zwiększenie nakładów" - powiedział Rostowski. W marcu podczas obrad plenarnych "białego szczytu" premier Donald Tusk zapowiedział zwiększenie składki zdrowotnej o jeden proc. w 2010 r.

Reklama

Przypomnijmy że dwoma poselskimi projektami podwyższenia składki na ubezpieczenie zdrowotne zajął się w środę wieczorem Sejm. Jeden, autorstwa PiS, zakłada, że składka będzie wynosić 13 proc.; drugi, przygotowany przez LiD, ustala jej wysokość na 12 proc.

Projekt PiS zakłada wprowadzenie zmian w ustawie z 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Miałyby one polegać na podwyższeniu składki na ubezpieczenie zdrowotne z 9 proc. do 13 proc. w 2012 roku. Zgodnie z projektem, składka w całości byłaby odliczana od podatku.

Projekt LiD zakłada natomiast stopniowe podnoszenie składki co roku - do 12 proc. w 2012 r. Od podatku odliczana byłaby składka powyżej 9 proc.

"Polska jest krajem UE, gdzie publiczne nakłady na opiekę zdrowotną są najniższe" - mówił przedstawiając projekt PiS były minister zdrowia Zbigniew Religa. Dodał, że taka sytuacja powoduje wiele patologii, m.in. niskie zarobki pracowników ochrony zdrowia i zaniedbania dotyczące sprzętu medycznego. Natomiast Tomasz Kamiński (LiD), przedstawiając projekt swego klubu, zaznaczył, że ta propozycja jest zbieżna z projektem prezentowanym przez Religę, ale ponadto uwzględnia "przyszłoroczne zmniejszenie wpływów" do budżetu państwa.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »