Wydłużenie postępowań w dużych miastach
Z dotychczasowego tempa wpływu spraw o wykroczenia można wnioskować, że w br. będzie ich ok. 650 tys. Może to spowolnić pracę sądów przede wszystkim tam, gdzie wykroczeń popełnia się najwięcej - czyli w dużych aglomeracjach miejskich.
Wydłużenia terminów postępowań sądowych, związanego z przejęciem przez sądy spraw o wykroczenia, można spodziewać się przede wszystkim w dużych ośrodkach miejskich - twierdzą przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości. Wczoraj w Jastrzębiej Górze zakończyło się spotkanie ministra sprawiedliwości Barbary Piwnik z prezesami sądów apelacyjnych i okręgowych, poświęcone m.in. sytuacji sądownictwa. Uczestnicy konferencji zastanawiali się np. nad problemami związanymi z wdrażaniem nowego Prawa o ustroju sądów powszechnym, omawiali projekt rozporządzenia w sprawie nadzoru administracyjnego nad sądownictwem oraz oceniali aktualną sytuację budżetową resortu.
W połowie października, po wejściu w życie regulacji dotyczących przejęcia wykroczeń przez sądy rejonowe trafiło do nich 111 tys. zaległych spraw. Całkowita liczba spraw o wykroczenia, jakie wpłynęły od początku roku sięga 460 tys., z czego można wnioskować, że do końca roku liczba ta wyniesie ok. 650 tys. Sprawami tymi zajmują się obecnie sądy grodzkie.
Bardzo trudno ocenić, jak nowe obowiązki sądów wpłyną na tempo ich prac. Generalnie utrudnień można spodziewać się w dużych ośrodkach miejskich, gdzie już w chwili przejęcia spraw o wykroczenia zaległości w kolegiach były duże - powiedział PG uczestniczący w konferencji Wojciech Dziuban, zastępca dyrektora Departamentu Sądów i Notariatu Ministerstwa Sprawiedliwości. Jego zdaniem sytuację mogłoby poprawić zwiększenie liczby etatów sędziowskich. Obecnie potrzeby kadrowe sądów grodzkich zostały zaspokojone w 30 proc.
Utworzone niedawno sądy grodzkie to wydziały lub wydziały zamiejscowe sądów rejonowych. Obowiązująca od 1 października br. ustawa - Prawo o ustroju sądów powszechnych przewiduje, że sądy te będą m.in. zajmować się sprawami o wykroczenia skarbowe i przestępstwa skarbowe zagrożone karą grzywny do 360 stawek dziennych, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Powołanie sądów wymusiła konstytucja. Stanowi ona, że kolegia orzekające w sprawach wykroczeń przestają istnieć w październiku 2001 r.
