Włochy: Dwa pakiety antykryzysowe
Dwa pakiety antykryzysowe, przewidujące zgromadzenie w ciągu najbliższych dwóch lat sumy 131 miliardów euro, nie gwarantują Włochom osiągnięcia w krótkim czasie równowagi w finansach. Rząd Silvio Berlusconiego, który rozpaczliwie szuka pieniędzy, myśli o spieniężeniu pewnej części majątku państwa
To czysty, choć bardzo przemawiający do wyobraźni przypadek. Wartość majątku państwa włoskiego wynosi bilion osiemset miliardów euro - dokładnie tyle samo, co jego zadłużenie. Kłopot w tym, że nie można wszystkiego sprzedać i nie bardzo byłoby komu.
Myśli się o spieniężeniu części, na sumę 700 miliardów. Częściowo będzie to sprzedaż, częściowo zaś dzierżawa. Minister finansów Giulio Tremonti, pod którego patronatem rozpoczęto operację, ma nadzieję, że ogromna ilość dóbr będzie mogła przynieść wszystkim bogactwo. Jak się szacuje, w ten sposób możliwe będzie zmniejszenie zadłużenia państwa o 10 miliardów euro rocznie.
_ _ _ _ _
Mimo kryzysu, bezrobocie we Włoszech spada. Jak wynika z najnowszych danych tamtejszego głównego urzędu statystycznego, zatrudnionych jest 57 procent Włochów w wieku produkcyjnym.
Jednak brak pracy daje się we znaki przede wszystkim młodzieży W sierpniu liczba bezrobotnych wynosiła 1 965 000 - czyli 7,9 procent - i była najniższa od dwóch lat. Wydłużył się natomiast czas bezrobocia: 53 procent osób pozostaje bez pracy dłużej niż rok. 38 procent osób w wieku produkcyjnym nie szuka żadnego zajęcia.
Są to przede wszystkim ludzie młodzi, którzy wolą się kształcić i kobiety. Na wysokim poziomie - blisko 28 procent - utrzymuje się nadal bezrobocie w wieku od 15 do 24 roku życia. Liczba pracujących wynosi 23 miliony, co stanowi 57 procent całej populacji.
