Wi-Fi 6 – nowy król netu?

Dzięki nowemu standardowi 802.11ax, sieci Wi-Fi, z jakich korzystamy w biurach czy domach, będą znacznie szybsze. Wi-Fi 6 także znacznie lepiej radzi sobie z przeciążeniem sieci bezprzewodowych. Jednak na razie sprzęt nowej generacji jest drogi, a jego oferta niezbyt szeroka. Czy więc nowy standard szybko się upowszechni?

Mało która technologia telekomunikacyjna w ostatnich kilkunastu latach zrobiła taką karierę jak Wi-Fi. Jedną z pierwszych rzeczy, gdy pojawiamy się w nowym miejscu, jest poszukiwanie dostępu do sieci bezprzewodowej, zdobycie do niej hasła i zalogowanie się, by móc korzystać z internetu.

Funkcjonowanie tego typu bezprzewodowych sieci w dobie, gdy na potęgę korzystamy ze smartfonów czy tabletów stało się czymś oczywistym. Do Wi-Fi zaś możemy podłączyć już nie tylko komputery czy telefony, ale i takie urządzenia jak telewizory czy lodówki.

Eksperci od telekomunikacji podkreślają, że technologia Wi-Fi swój sukces zawdzięcza m.in. ciągłemu zwiększaniu szybkości transmisji przy jednoczesnym zachowaniu kompatybilności wstecznej w nowych standardach. Zaczynała ponad 20 lat temu od oferowana prędkości połączenia na poziomie 2 Mb/s. Następne generacje Wi-Fi sukcesywnie przyspieszały, oferując 11 Mb/s, 54 Mb/s, 300 Mb/s, 2 Gb/s, itd.

Reklama

Czy jednak dziś, gdy tak głośno jest o nadejściu technologii 5G, która ma za sobą pociągnąć rewolucję nie tylko łączności, ale i biznesie, nie oznacza odchodzenia w cień Wi-Fi?

Rynkowi eksperci wskazują, że nic na to nie wskazuje. Tym bardziej, że w ubiegłym roku na rynku pojawił się nowy standard Wi-Fi 6, dzięki czemu tego typu sieci bezprzewodowa mogą pokrywać większy obszar i pozwalać na szybszy transfer danych. Technologia została na początku wdrożona w kilku smartfonach klasy premium, m.in. w urządzeniach z serii Samsung Galaxy S10, Note10 oraz smartfonach Apple - iPhone 11 i iPhone 11 Pro.

- Wi-Fi 6, czyli technologia 802.11ax, stanowi kolejny etap w ewolucji rozwiązań w zakresie bezprzewodowego dostępu do sieci. Gwarantuje funkcjonalności, które zapewnią użytkownikom większy komfort korzystania z usług sieciowych, a operatorom pozwala na świadczenie usług o wyższej jakości. Dlatego też obie te grupy - użytkownicy i operatorzy - są żywo zainteresowane systematycznym rozpowszechnianiem zastosowania technologii Wi-Fi 6 - przekonuje Karol Kujawa, Solution Architect IP, Data Center & Cloud w firmie Vector Solutions, integratora rozwiązań telekomunikacyjnych.

Warto w tym miejscu wyjaśnić, że Wi-Fi Alliance, organizacja zajmująca się opracowywaniem i nadawaniem nazw standardom Wi-Fi w ubiegłym roku postanowiła uprościć nazewnictwo.

Wcześniej kolejne wersje protokołów bezprzewodowej łączności były oznaczane trudnymi do zapamiętania (poza wąskim kręgiem specjalistów) połączeniami liczb i małych liter - 802.11ax, 802.11ac, 802.11n. W przypadku najnowszego standardu zdecydowano się po prostą i oczywistą nazwę Wi-Fi 6, pod którą ukrywa się standard 802.11ax. Nowe nazewnictwo  obejmie także starsze wersje i 802.11n to Wi-Fi 4, a 802.11ac - to teraz Wi-Fi 5.

Nie tylko prędkość

Jedną z najbardziej oczywistych zalet Wi-Fi 6 w stosunku do poprzedników jest to, że zwiększono w nim maksymalną prędkość przesyłu danych do blisko 10 Gb/s, tj. o ok. 40 proc. w porównaniu z poprzednimi technologiami. Jednak eksperci wskazują na szereg innych atutów, m.in na to, że Wi-Fi 6 znacznie lepiej rozwiązuje problemy wywołane przepełnieniem i przeciążeniem tego typu sieci.

- Wi-Fi 6 oznacza przede wszystkim większe pasmo i niższe opóźnienie w przesyle danych. Dzięki wykorzystaniu tej technologii możliwa jest obsługa większej liczby stacji jednocześnie, co dziś stanowi jedno z kluczowych ograniczeń. Z kolei inteligentne anteny gwarantują zdecydowanie lepszy zasięg oraz wyższą przepustowość, a dzięki temu odczuwalnie lepsze jest sieci w środowisku o wysokiej liczbie urządzeń końcowych. Co więcej, Wi-Fi 6 ogranicza zjawisko "smogu elektromagnetycznego", a dzięki efektywniejszej współpracy z urządzeniami mobilnymi zmniejsza zużycie ich baterii i ogranicza niepotrzebną emisję transmisji radiowych - mówi Bartłomiej Anszperger, Network Solutions Sales Director w Huawei Enterprise Polska.

Przekonuje on, że dzięki wykorzystywanym w Wi-Fi 6 nowym technologiom w wyraźny sposób podniesiony zostaje komfort korzystania z sieci bezprzewodowej. Jednocześnie możliwe jest wykorzystanie tej technologii łączności w środowiskach, gdzie do tej pory korzystanie z Wi-Fi było bardzo utrudnione. - Nowa generacja Wi-Fi świetnie nadaje się zatem do wykorzystania tam, gdzie podłączonych jest dużo urządzeń, na przykład na uczelniach, w obiektach sportowych, czy w miejscach publicznych, ale też w logistyce i przemyśle  - stwierdza Anszperger.

Maciej Turski, marketing manager w firmie TP-Link, które produkuje i sprzedaje urządzenia sieciowe zgodne z tym standardem podkreśla natomiast, że Wi-Fi 6 wnosi do komunikacji bezprzewodowej wiele nowych technologii zwiększających jej prędkość, stabilność i pojemność takich jak OFDMA (segmentacja pasma), MU-MIMO 8x8 (technologia zwiększająca przepustowość sieci), wykorzystanie kanału o szerokości 160 MHz, czy też kolorowanie BSS (każdej sieci w lokalizacji przypisuje się kolor, dzięki czemu łatwiej je rozróżnić - oznacza to, że każdy punkt dostępowy może uniknąć zakłóceń, gdy zobaczą one swoje punkty dostępowe w różnych kolorach).

- W praktyce oznacza to, że Wi-Fi 6 pozwala na stworzenie infrastruktury bezprzewodowej o porównywalnych osiągach jak połączenia kablowe w standardzie Gigabit Ethernet. Będziemy mogli łączyć po Wi-Fi więcej urządzeń, z wyższymi prędkościami, a nasza sieć będzie mniej wrażliwa na zakłócenia powodowane przez inne punkty dostępowe Wi-Fi w sąsiedztwie - wyjaśnia Maciej Turski.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Sprzedażowe prognozy

W opublikowanym kilka miesięcy temu przez firmę Abi Research raporcie "54 Technology Trends to Watch in 2020" jej analitycy prognozują, że do końca 2020 roku dostawy chipsetów Wi-Fi 6 wzrosną ponad trzykrotnie w porównaniu z 2019 r. do prawie 383 mln sztuk.

Wdrożenia rozwiązań Wi-Fi 6 znacznie przyspieszą w aplikacjach mobilnych, komputerowych i sieciowych. - W 2020 roku technologia Wi-Fi 6 będzie coraz częściej stosowana w wielu kategoriach urządzeń, w tym w smartfonach, tabletach, komputerach, produktach sieciowych i niektórych domowych urządzeniach rozrywkowych premium - mówi Andrew Zignani, główny analityk w Abi Research. W 2021 r. według ABI Research nastąpi natomiast pierwszy prawdziwy wzrost rozwiązań Wi-Fi 6 dla aplikacji Internetu Rzeczy (IoT).

Aleksander Styś, VAR Account Manager w firmie Zyxel, które produkuje i sprzedaje urządzenia sieciowe potwierdza, że zainteresowanie Wi-Fi 6 jest także coraz bardziej widoczne w Polsce.

- Wi-Fi 6 to kolejny krok naprzód w kierunku jeszcze szybszej i bardziej wydajnej sieci bezprzewodowej. Jest to technologia, która wzbudza zainteresowanie naszych partnerów. Na naszym ostatnim webinarium na ten temat mieliśmy dużą frekwencję i sporo pytań jej dotyczących. Pojawiają się już pierwsze projekty, w których sieć bezprzewodowa jest konstruowana w oparciu o urządzenia zgodne ze standardem 802.11ax - mówi Aleksander Styś.

Zastrzega jednak, że ze względu na obecną sytuację związaną z pandemią jej upowszechnienie może być spowolnione m.in. z powodu opóźnień w realizacji projektów lub dostawach urządzeń. Widoczny wzrost sprzedaży może przesunąć się na drugą połowę bieżącego roku.

Wąska oferta wąskim gardłem

Maciej Turski z TP-Link zauważa natomiast, że urządzenia w standardzie Wi-Fi 6 to w tej chwili najszybciej rosnąca kategoria u dystrybutorów i sprzedawców sprzętu sieciowego. Według niego trend ten będzie się nasilał wraz z kolejnymi premierami produktowymi.

- Pamiętajmy, że obecnie oferta sprzętu sieciowego w Wi-Fi 6 jest jeszcze dość uboga w stosunku do poprzednich generacji. Podobnie wygląda sytuacja z urządzeniami klienckimi: laptopami, smartfonami. Na wbudowaną kartę sieciową w standardzie AX możemy liczyć tylko w urządzeniach, które zadebiutowały w drugiej połowie 2019 roku lub później. Urządzenia z obsługą standardu Wi-Fi 6 to dziś nowość na rynku, ale ich popularność będzie jednak szybko rosła. Natomiast o upowszechnieniu się technologii będziemy mogli mówić w perspektywie kilku lat - uważa uwagę Maciej Turski.

Według niego wynika to m.in. z dość długiego cyklu życia elektroniki użytkowej: smartfony wymieniamy przeciętnie co dwa lata, komputery osobiste - co mniej więcej trzy, natomiast sprzęt sieciowy potrafi nam służyć nawet pięć lat i dłużej.

- Firma, która w 2018 czy 2019 roku dokonała inwestycji w wydajną infrastrukturą sieciową w standardzie 802.11ac (poprzednik Wi-Fi 6), na modernizację zdecyduje się zapewne dopiero za kilka lat. Co istotne, debiut nowego standardu łączności bezprzewodowej nie powoduje, że urządzenia pracujące w starszych standardach znikają z rynku. Ciągle jeszcze, sześć lat po debiucie standardu AC (Wi-Fi 5), sprzedawane są i mają kilkudziesięcioprocentowy udział w rynku podstawowe urządzenia w leciwym standardzie 802.11n (Wi- Fi 4) - zauważa Maciej Turski.

Bartłomiej Anszperger ocenia, że zainteresowanie technologią Wi-Fi 6 osiągnęło już wysoki poziom i będzie ciągle rosło. W Huawei widzą to zarówno po liczbie zapytań od klientów, jak i ogromnej popularności, jaką cieszyła się seria webinarów na ten temat oraz konferencja Huawei ICT Day Online, gdzie producent  pokazał przekrój swej oferty Wi-Fi 6.

- Jesteśmy firmą, która współtworzy standard Wi-Fi 6 i ze względu na istotny skok technologiczny związany z tym rozwiązaniem, planujemy w najbliższym czasie zrezygnować z dostarczania i rozwoju urządzeń poprzednich generacji. Będziemy dzięki temu mogli w pełni skupić się na zwiększeniu dostępności i obniżce cen urządzeń obsługujących Wi-Fi 6 - zapowiada menedżer Huawei.

Zauważa, że oddolna potrzeba przejścia na nową technologię zdecydowanie wzrosła wraz z pandemią COVID-19 i "lockdownem" gospodarki. Martwi się jednak, że przeszkodą w jej szybkim upowszechnieniu jest stosunkowo niska świadomości zalet tej technologii u użytkowników końcowych. - Ale pracujemy nad poprawą tego stanu rzeczy - podkreśla.

Ceny muszą spaść

Aleksander Styś za większą obecnie przeszkodę do inwestowania użytkowników w Wi-Fi 6 uważa dość wygórowane ceny sprzętu i ciągle jeszcze ograniczoną liczbę urządzeń klienckich zgodnych ze standardem 802.11ax. Standardowi sprzyja natomiast ciągle rosnące wymagania, co do wydajności i jakości sieci bezprzewodowych. - Mamy coraz więcej urządzeń, które korzystają z sieci bezprzewodowej i przesyłamy coraz więcej danych. Urządzenia działające w oparciu o starsze technologie mogą stawać się niewydajnie i nie spełniać oczekiwań użytkowników sieci bezprzewodowe - uważa Aleksander Styś.

Karol Kujawa jest ostrożny w kwestii określania ram czasowych upowszechniania się Wi-Fi 6, gdyż zależy to od wielu czynników np. tempa inwestycji w infrastrukturę sieciową. A to są decyzję biznesowe, które każdy podmiot rynkowy podejmuje indywidualnie. Według niego będzie to zapewne proces rozłożony w czasie, gdyż w wielu miejscach nie został jeszcze w pełni wdrożony standard Wi-Fi 5 (802.11ac). Z kolei w przypadku gospodarstw domowych często funkcjonują rozwiązania oparte o jeszcze starszą technologię 802.11n.

- Z pewnością czynnikiem napędzającym rozwój Wi-Fi 6 jest rosnące zapotrzebowanie na coraz większą przepływność sieci. Uważam, że Wi-Fi 6 szybciej upowszechni się niż poprzedni standard, gdyż niesie za sobą usługi o szybkości 10Gb/s. W przypadku planów modernizacji sieci, warto podążać w kierunku Wi-Fi 6, gdyż sieć oparta na tym standardzie może z powodzeniem zastąpić sieci kablowe w biurze, organizacji czy instytucji - twierdzi Karol Kujawa.

Zwraca uwagę np. na to, że przy zastosowaniu rozwiązań Wi-Fi 6, na jeden metr kwadratowy może przypadać aż cztery razy więcej użytkowników korzystających z sieci niż miało to miejsce przy standardzie poprzedniej generacji. Z tego względu, Wi-Fi 6 sprawdzi się znakomicie w miejscach, gdzie docelowo może gromadzić się wielu ludzi - np w centrach handlowych czy biurach.

Bez wątpienia najnowszy standard Wi-Fi ma potencjał, by zmienić jakość korzystania z sieci bezprzewodowych, którą użytkownicy odczują w sposób widoczny i docenią. W biznesie dużo jednak może zależeć od tego, na ile Wi-Fi 6 pozwoli na obniżenie kosztów sieci i urządzeń dostępowych.

Marek Jaślan

Gazeta Bankowa
Dowiedz się więcej na temat: WiFi | internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »