Uważaj na ten portal!

Zamieszczenie w portalu społecznościowym danych o innej osobie może naruszać jej dobra osobiste. - Jednym z roszczeń pokrzywdzonych przez umieszczenie ich danych osobowych w internecie może być skarga do głównego inspektora ochrony danych osobowych o wszczęcie postępowania i nakazanie administratorowi ich usunięcia - mówi Tomasz Osiej, radca prawny i europejski rzecznik patentowy.

Pomoże też sąd

W przypadku naruszenia dóbr osobistych możliwe jest dochodzenie roszczeń na drodze cywilnej. Jednak gdy wykorzystano tylko imię i nazwisko, można żądać zaniechania takiego naruszenia. Jeśli dane zostaną usunięte, pojawia się pytanie, czy można dodatkowo dochodzić zadośćuczynienia pieniężnego lub w przypadku szkody majątkowej naprawienia szkody na zasadach ogólnych. - Moim zdaniem udowodnienie bezpośrednio poniesionej szkody wraz ze wskazaniem związku przyczynowego między szkodą a naruszeniem jest trudne. Sąd najczęściej nakaże wówczas przeproszenie poszkodowanego - wyjaśnia Tomasz Osiej. Moikrewni.pl. jest jednym z najbardziej znanych portali, który umożliwia tworzenie drzewa genealogicznego. Dostęp do konkretnego drzewa mają tylko osoby zaproszone przez moderatora. Wyklucza to wykorzystanie wiadomości o rodzinnych powiązaniach danego rodu.

Reklama

Krąg odbiorców

- Większość użytkowników naszego i innych portali społecznościowych nie zdaje sobie sprawy z dokonywanych przez siebie naruszeń polegających na niedopełnieniu obowiązku uzyskania zgody osoby uprawnionej do umieszczenia jej danych w drzewach genealogicznych - uważa Małgorzata Karcz z portalu moikrewni.pl. Z inną sytuacją mamy do czynienia w przypadku portalu, w którym dostęp do danych jest chroniony hasłem. - Zgoda osoby, której dane zostały wykorzystane na potrzeby drzewa genealogicznego tworzonego w internecie, jest niezbędna w przypadku potencjalnie nieograniczonego kręgu użytkowników, którzy mają do nich dostęp - wyjaśnia adwokat Xawery Konarski z Kancelarii Traple Konarski Podrecki. Natomiast według GIODO osoby, które tworzą drzewo genealogiczne swojej rodziny w ramach portalu moikrewni.pl, przetwarzają dane osobowe innych osób w celach osobistych lub domowych, a takie przetwarzanie wyłączone jest z zakresu ustawy o ochronie danych osobowych. - Jeżeli w przypadku portalu moikrewni.pl nie będzie miała zastosowania ustawa o ochronie danych osobowych, możliwe jest dochodzenie roszczeń tylko przed sądem - twierdzi adwokat Xawery Konarski.

Daria Stojak

Co jest konieczne, aby fakt umieszczenia prawdziwych danych o innej osobie, w przypadku portalu, do którego dostęp jest ograniczony hasłem - stanowił naruszenie dóbr osobistych? Co uznał GIODO odmawiając uwzględnienia skargi osoby, która żądała usunięcia jej danych (w tym wizerunku) zamieszczonych w serwisie nasza-klasa.pl przez jego użytkowników?

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: naruszenia | szkody | portal | radca prawny | dane osobowe | drzewa | uważaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »