Tajemnice ropy z Rosji
Dlaczego SLD-owski rząd podpisał umowę ze spółką Petroval na dostawę ropy dla PKN Orlen? W ten sposób zwiększono zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski - twierdzi poseł z komisji śledczej ds. PKN Orlen Konstanty Miodowicz.
W momencie podpisania tej umowy, ograniczono wpływy innego pośrednika - spółki J&S. A tym zainteresowany był rosyjski koncern Łukoil - twierdzi Miodowicz i dodaje, że wielu polityków, w tym także były minister skarbu Kaczmarek, pozostawali pod wpływem opinii rozpowszechnianych przez Łukoil.
Pójdźmy dalej w tych hipotezach. Wyciągnijmy wnioski z wiedzy, którą przynoszą przesłuchania przed komisją śledczą.
Jak Rosjanie próbowali przejąć Rafinerię Gdańską? Oto kilka dróg dostępu. Pierwsza ścieżka - Jan Kulczyk. Druga - Marek Dochal. Trzeci sposób dotarcia - to Wiesław Kaczmarek. Wszędzie tam, gdzie w grę wchodziła prywatyzacja d. Rafinerii Gdańskiej - czyli obecnej rafinerii Grupa Lotos - i dostęp do strategicznego Naftoportu - pojawiali się Rosjanie, którzy za wszelką cenę starali się dotrzeć do polskich decydentów. Teraz te trzy ścieżki zostały zamknięte, ale ministerstwo skarbu napisało dla Rafineri czwarty scenariusz: prywatyzacja przez giełdę.
Według urzędników, to najbardziej przejrzyste rozwiązanie. Przejrzyste, ale czy bezpieczne? Czy giełda likwiduje niebezpieczeństwo uzależnienia się od Rosjan w kwestii ropy? O tym w relacji Agnieszki Burzyńskiej, korespondentki RMF FM.
Alternatywą dla giełdowego debiutu mógłby być zachodni inwestor strategiczny. Tyle tylko, że większość zachodnich koncernów jest również związana z rosyjskimi potentatami.
