Segregacja śmieci w Polsce. Najnowsze badanie napawa optymizmem

Zdecydowana większość Polaków (96 proc.) deklaruje, że sortuje odpady. Niemal co drugi z nich robi to, bo chce się przysłużyć środowisku, a wielu nie chce zostawiać brudnej planety swoim dzieciom i wnukom - wynika z badania EKObarometr przeprowadzonego przez pracownię SW RESEARCH we współpracy z Grupą Akomex. Ponad 70 proc. segregujących chciałoby wiedzieć, co dzieje się z wyrzuconymi opakowaniami, po tym jak trafiają do kontenerów.

Ankietowani podkreślają, że największą motywacją do działań proekologicznych jest dla nich „chęć zrobienia czegoś dobrego dla środowiska” (40 proc. respondentów). Niewielu mniej (39 proc.) zauważa, iż segregacja odpadów sprzyja mniejszemu marnowaniu zasobów naturalnych, co 3. ankietowany segreguje śmieci z obawy, w jakim świecie będą żyły jego dzieci i wnuki. Co 4. zwraca uwagę na konieczność dostosowania się do przepisów prawnych obowiązujących w tym zakresie i chce uniknąć ewentualnych kar. Zaś 16 proc. Polaków segreguje śmieci ze względu na zachęty finansowe, np. niższą cenę ich wywozu. 

Reklama

Przepisy zachęcają do segregacji

Odpady równie chętnie segregują mężczyźni co kobiety. - Polacy robią to, chcąc zadbać o środowisko naturalne, a tylko nieliczna grupa zwraca uwagę na zachęty finansowe i wynikające z przepisów obowiązki w tym zakresie – podkreśla Grzegorz Łajca, prezes zarządu Grupy Akomex, współautora badania. Przepisy te należą do działającego w Polsce od lipca 2017 roku Jednolitego Systemu Segregacji Odpadów (JSSO). Prawie 70 proc. badanych dostrzegło, że odkąd wszedł w życie, zaczęło częściej segregować śmieci. 

Grzegorz Łajca przypomina, że czekają nas kolejne zmiany. Zgodnie z dyrektywami i planami Unii Europejskiej, na producentów wprowadzających na rynek produkty w opakowaniach prawdopodobnie niebawem zostanie nałożony obowiązek sfinansowania i zorganizowania systemu zbierania oraz recyklingu odpadów po opakowaniach. - Marki muszą podjąć wspólne działania mające na celu zwiększenie liczby opakowań biodegradowalnych i nadających się do recyklingu oraz zająć się stopniową eliminacją tworzyw sztucznych w tych opakowaniach, w których jest to możliwe - wskazuje prezes zarządu Grupy Akomex. 

Nowe normy będą restrykcyjne

Zaproponowane przez UE przepisy mają determinować szersze spojrzenie na kwestię odpadów. Na przykład pozwolić na śledzenie pochodzenia surowców wykorzystywanych do produkcji. - Ważne jest, aby branża skoncentrowała się na minimalizacji wpływu na środowisko poprzez innowacje technologiczne i promowanie surowców biodegradowalnych - zachęca Łajca. Podkreśla, że już wkrótce producenci będą w stanie podawać wielkość śladu węglowego dla każdego wyprodukowanego opakowania. 

Jak wynika z badania EKObarometru, promowanie recyklingu i gospodarki obiegu zamkniętego jest dla respondentów kluczowym elementem w segregacji odpadów. Przeprowadzony sondaż pokazał, że 71 proc. Polaków zastanawia się nad tym, co dzieje się z opakowaniem po zużyciu produktu i czy jest on poddawany recyklingowi.

Badanie EKObarometr 2023 zostało przeprowadzone na reprezentatywnej grupie Polek i Polaków – 1500 osób.

ew

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: segregacja odpadów | sondaże | recykling śmieci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »