Rząd Węgier wydaje ponad 2 tys. euro na ubiegającego się o azyl

Rząd Węgier wydaje rocznie ponad 700 tys. forintów (2160 euro) na utrzymanie w strefach tranzytowych jednego migranta ubiegającego się o azyl - oświadczyło w piątek w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu.

Podkreślono, że węgierskie prawo jasno mówi, iż każdemu migrantowi, który przebywa w strefie tranzytowej jako osoba ubiegająca się o azyl, przysługuje utrzymanie i jest ono zapewniane. Jeśli natomiast wniosek o azyl został odrzucony, migrant musi opuścić strefę tranzytową, o czym jednoznacznie mówią przepisy - zaznaczyło Centrum.

"Doniesienia dotyczące zaopatrzenia osób ubiegających się o azyl w strefie tranzytowej nie są niczym innym, jak nowym kłamstwem i akcją dyskredytacyjną organizacji Sorosa" - napisał CIR, odnosząc się do amerykańskiego finansisty George'a Sorosa, któremu władze Węgier zarzucają działania na rzecz sprowadzenia do Europy milionów migrantów.

Reklama

Organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch zarzuciła w środę władzom węgierskim, że przestały żywić część osób w strefach tranzytowych na granicy węgiersko-serbskiej, których wniosek o przyznanie azylu został odrzucony.

HRW podkreśliła, że władze Węgier powinny natychmiast zagwarantować wszystkim przetrzymywanym ubiegającym się o azyl wystarczające i odpowiednie wyżywienie zgodnie ze zobowiązaniami spoczywającymi na rządzie.

Na trudną sytuację na Węgrzech osób ubiegających się o azyl zwrócił też uwagę Węgierski Komitet Helsiński. We wtorek organizacja poinformowała, że już ośmiu osobom przetrzymywanym w strefie tranzytowej odmawiano jedzenia. 17 sierpnia Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu na wniosek Komitetu dotyczący trzech rodzin i dwojga rodzeństwa zalecił władzom Węgier, by zapewniły żywność wszystkim członkom rodzin przebywających w strefach tranzytowych.

Zgodnie z przepisami wdrożonymi na Węgrzech 1 lipca nie można przyjmować wniosków o azyl od osób, które przybyły z kraju, w którym nie są narażone na prześladowania. Takim krajem jest Serbia, skąd przybywa na Węgry większość ubiegających się o azyl. Już od 2017 roku obowiązuje natomiast przepis, że osoby ubiegające się o azyl muszą w razie stanu kryzysowego spowodowanego napływem migrantów (a taki obowiązuje obecnie na Węgrzech) osobiście składać wnioski w strefie tranzytowej i tam czekać na zapadnięcie prawomocnej decyzji w ich sprawie. W tym czasie strefę tranzytową wolno im opuścić tylko wyjeżdżając z Węgier do Serbii.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: migranci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »