RMF24: Upadło kolejne biuro podróży - FiLiZ Tours z Warszawy

Biuro podróży FiLiZ Tours z Warszawy poinformowało we wtorek na swojej stronie internetowej o upadłości firmy. Informacji takiej nie otrzymał Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego. Urzędnicy zajmują się tą sprawą.

Poza granicami kraju przebywa dwóch klientów biura podróży FiLiZ, którzy mają do Polski wrócić prawdopodobnie w sobotę - poinformował Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego. Z ustaleń Urzędu wynika, że wycieczki z tym biurem wykupiło ok. 1,5 tys. osób. Firma ma swoją siedzibę w Warszawie.

- W godzinach porannych do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego dotarły informacje o problemach biura podróży Filiz sp. z o.o. Do tej pory nie udało się nam skontaktować z zarządem spółki. Nasi pracownicy pojechali do siedziby biura; nie było tam nic - komputerów, żadnego sprzętu - powiedziała PAP Anna Groszyk-Książak z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.

Dodała, że z informacji uzyskanych od jednego z pracowników biura wynika, iż poza granicami kraju - w Turcji - przebywają dwie osoby. - Z nieoficjalnych ustaleń wynika też, że wycieczki wykupiło ok. 1500 osób - dodała.

Wyjaśniła, że biuro posiada dwie gwarancje ubezpieczeniowe wykupione w Signal Iduna. Pierwsza z nich, obowiązująca do 25 czerwca br., opiewa na ponad 166 tys. zł. Natomiast druga obowiązuje do 25 czerwca 2013 r. i wynosi ponad 231 tys. zł.

Reklama

- Jak dotąd biuro podróży Filiz nie złożyło do Urzędu oświadczenia o niewypłacalności. Dodatkowo nie ma kontaktu z zarządem spółki. Zgodnie z zapisami ustawy, jeżeli biuro nie złoży oświadczenia o niewypłacalności, a zachodzą przesłanki świadczące o niewypłacalności biura podróży, marszałek województwa ma możliwość wydania oświadczenia o niewypłacalności biura. Jest to bowiem warunek uruchomienia gwarancji ubezpieczeniowej - powiedziała Groszyk-Książak.

Urząd podał, że klienci biura mogą uzyskać informacje pod numerem telefonu (22) 59 79 544.

Powody upadku biura są wciąż nieznane. Na infolinii nikt nie odbiera telefonu.

Ze strony internetowej touroperatora można przeczytać, że biuro podróży działało ponad 15 lat, w tym od roku 2004 również na rynku polskim. Firma specjalizowała się w organizowaniu wycieczek do Turcji.

Biura podróży padały tego lata jedno po drugim

Czarną serię upadków firm turystycznych rozpoczęło biuro Sky Club, które organizowało wycieczki pod marką własną oraz Triady. Firma złożyła wniosek o upadłość na początku lipca. Wówczas za granicą przebywało około 6 tysięcy turystów, którzy wykupili wakacje. W sumie w sprawie poszkodowanych jest prawie 23,5 tysiąca osób.

Swoją działalność zawiesiło także biuro Alba Tour z Poznania. Wielkopolski Urząd Marszałkowski musiał sprowadzić do kraju ponad 400 klientów tej firmy. 16 lipca upadłość ogłosiło biuro Africano Travel. Do Polski trzeba było sprowadzić z Egiptu ok. 160 osób, które nie miały opłaconych świadczeń. Problemy touroperatora zaczęły się, kiedy właściciel biura trzy miesiące temu nawiązał współpracę z firmą Alba Tour. Jej właściciel oszukał nie tylko swoich pracowników i ponad trzy tysiące klientów, ale też biznesowych partnerów.

Wniosek o niewypłacalność złożyło w Mazowieckim Urzędzie Marszałkowskim także biuro Blue Rays. 27 lipca niewypłacalność ogłosił z kolei touroperator z Oświęcimia - biuro podróży Atena. Wówczas za granicą znajdowało się 52 klientów tej firmy. Trzy dni później okazało się, że niewypłacalne jest także biuro Elektra Travel z Wałbrzycha.

Następnym biurem było Aquamaris z Bielska-Białej. Ostatnim touroperatorem, który zapowiedział upadłość, było natomiast chorzowskie biuro Mato World Holidays.

Joanna Potocka

Więcej na ten temat w RMF24

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak sprawdzić biuro podróży?

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Uważaj na rażąco tanie oferty na rynku

RMF/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »