Polska wciąż ma szanse na szybki wzrost

Polska gospodarka osiągnęła bardzo dobre wyniki w drugiej połowie lat 90., co daje nadzieje na stosunkowo szybki wzrost w średnim okresie - twierdzą autorzy raportu OECD.

Polska gospodarka osiągnęła bardzo dobre wyniki w drugiej połowie lat 90., co daje nadzieje na stosunkowo szybki wzrost w średnim okresie - twierdzą autorzy raportu OECD.

Jednak przegrzanie koniunktury z 1999 r. zostało obecnie zastąpione poważnym spowolnieniem. Dlatego OECD nie wyklucza nawet nawet konieczności rozluźnienie polityki monetarnej.

W opublikowanym wczoraj raporcie, dotyczącym sytuacji i perspektyw polskiej gospodarki, ekonomiści Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) chwalą Polskę za osiągnięcia ostatnich pięciu lat. Zastrzegają jednak, że potrzebne są bezpośrednie działania władz, by w świetle spowolnienia gospodarczego na całym świecie utrzymać wysokie tempo wzrostu. Wśród najważniejszych zaleceń, znaleźć można naciski na reformy strukturalne oraz modyfikację polityki monetarnej.

Reklama



Utrzymać wzrost



Analitycy OECD podkreślają, że polska gospodarka musi rozwijać się w dużym tempie, by dogonić kraje Unii Europejskiej. Przeszkodą jest widoczne tak w Polsce, jak i na całym świecie, spowolnienie gospodarcze.

- Jeśli sytuacja się utrzyma, potrzebne będzie rozluźnienie polityki monetarnej Ń twierdzi w raporcie OECD.

To jednak nie będzie łatwe, gdyż wraz ze wzrostem realnych dochodów w najbliższych latach będzie utrzymywała się spora presja inflacyjna. Niemniej ekonomiści OECD zalecają zastosowanie rozwiązań sprawdzonych w innych krajach. Chodzi m.in. o elastyczną i przejrzystą politykę fiskalną.

- Druga sprawa to niezależność i zaufanie do decyzji NBP. Politycy nie powinni wpływać na decyzje RPP, gdyż powoduje to eskalację oczekiwań inflacyjnych Ń twierdzą analitycy OECD.

Po trzecie, biorąc pod uwagę nieprzewidywalność długookresowych skutków polityki monetarnej, RPP powinna koncentrować się na jej elastycznym dostosowywaniu do bieżącej sytuacji, z jednoczesnym uwzględnieniem wpływu każdej decyzji na<$> przyszłość.



Dyscyplina budżetowa



- Dyscyplina polityki fiskalnej jest jednym z kluczowych czynników determinujących dalszy wzrost. Polska powinna dążyć do uzyskania w 2003 r. nadwyżki budżetowej Ń twierdzą ekonomiści OECD.

Ich zdaniem, dyscyplina finansów państwa poprawi skłonność do oszczędzania oraz zmniejszy deficyt na rachunku bieżącym. To ważne, gdyż w najbliższej przyszłości jego finansowanie może być trudne ze względu na wyczerpanie się źródeł wpływów z prywatyzacji. Dodatkowo Polska zbliża się do końca okresu restrukturyzacji zadłużenia, uzgodnionego z głównymi wierzycielami, i koszty obsługi długu mogą radykalnie wzrosnąć. Poza tym nasz kraj musi dokonać poważnych inwestycji publicznych w świetle przyszłego członkostwa w Unii Europejskiej.

- Nie ma więc lepszego wyjścia od minimalizowania deficytu budżetowego. A to oznacza, że rządowi nie mogą się więcej zdarzać poślizgi i pomyłki Ń stwierdza raport.

Analitycy OECD dodatkowo podkreślają potrzebę większej przejrzystości wydatków publicznych, zwłaszcza systemu zabezpieczenia socjalnego (ZUS) oraz ubezpieczenia zdrowotnego.



Praca do reformy



Głównym czynnikiem powstrzymującym szybszy wzrost produkcji w Polsce jest - zdaniem ekspertów OECD - brak reform na rynku pracy.

- Polska powinna wyciągnąć wnioski z doświadczeń państw, które dzięki reformie rynku pracy osiągnęły bardzo wysoki wzrost - stwierdzają.

Najważniejszym krokiem byłoby obniżenie obciążeń podatkowych, co przyczyni się do redukcji kosztów zatrudnienia.

- Istotna była reforma systemu zabezpieczeń socjalnych, która przeniosła nacisk z systemu podatkowego na system oszczędnościowy i zlikwidowała powszechne niegdyś wcześniejsze emerytury - podkreślają ekonomiści OECD.

Jeśli jednak nawet rząd polski zdecyduje się na bardziej aktywne reformowanie rynku pracy, skutki tych działań będą widoczne dopiero w długim okresie. Dlatego analitycy OECD prognozują wzrost stopy bezrobocia w Polsce w ciągu dwóch lat.

- Nie oznacza to jednak, że rząd powinien radykalnie zwiększać nakłady na walkę z bezrobociem. Szybkie i zdecydowane reformy rynku pracy połączone z lepszym docieraniem ze środkami do najuboższych powinny dać o wiele bardziej wymierne efekty - twierdzi raport.



Uwolnić gospodarkę



Jako kroki niezbędne do zapewnienia Polsce długofalowego wzrostu, ekonomiści OECD wymieniają także szybką prywatyzację i deregulację gospodarki, w tym kontynuację reform tzw. trudnych sektorów: górnictwa, energetyki, kolei oraz rolnictwa.

Ń Reformowanie rolnictwa nie wychodzi na razie Polsce najlepiej. A tymczasem można wykorzystać jego główny atut, jakim jest produkcja ekologiczna. Będzie to istotne zwłaszcza w kontekście wstąpienia do UE Ń twierdzą analitycy OECD.

Dodają, że ich szacunki dotyczące wzrostu polskiej gospodarki zostały poczynione przy założeniu, że wymienione problemy będą usuwane, a zalecenia realizowane.

- Gdyby tak się nie stało, gdyby rząd polski nie miał wystarczająco dużo determinacji do realizacji programu reform, scenariusze wydarzeń mogą być o wiele gorsze - konkludują autorzy raportu.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | reformy | OECD | ekonomiści | szybka | analitycy | dyscyplina | polska gospodarka | gospodarka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »