Polacy nie chcą rosyjskiego kapitału

Większość Polaków chce, by rząd ograniczył zakup firm, szczególnie energetycznych i paliwowych, przez zagranicznych inwestorów. Jeśli ma sprzedawać, to inwestorom z Zachodu - informuje "Puls Biznesu"

Z sondażu PBS przeprowadzonym dla "Pulsu Biznesu" wynika, iż 62 proc. Polaków chce, aby rząd blokował próby przejęcia przez rosyjskich inwestorów kontroli nad polskimi spółkami. Tylko 19 proc. uważa, że Rosjanie powinni bez ograniczeń inwestować w Polsce. Pozostałe 19 proc. nie ma zdania.

Polacy uważają, że najmocniej izolowane od rosyjskich wpływów powinny być firmy z branży energetycznej i paliwowej. Na dalszych miejscach są górnictwo, bankowość i branża chemiczna.

- W Polsce rosyjski kapitał wciąż postrzegany jest jako groźny, bo powiązany ze sferą polityczną. Jest to po części słuszne, bo wiele decyzji rosyjskich przedsiębiorstw podejmowanych jest za przyzwoleniem Kremla. Warto mieć jednak świadomość, że wielu rosyjskich biznesmenów od lat działa niezależnie - mówi Sebastian Mikosz, doradca Societe Generale.

Reklama

Teraz wiadomości gospodarcze przeczytasz jeszcze szybciej. Dołącz do Biznes INTERIA.PL na Facebooku

Sondaż PBS dla "Pulsu Biznesu" przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych mieszkańców Polski.

IAR/PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | puls | chciał | inwestycje | kapitał | energetyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »