Najnowsze dane z polskiej gospodarki. Lipiec z nadwyżką eksportu nad importem

Z opublikowanych wstępnych danych bilansu płatniczego Polski za lipiec br. wynika, że saldo rachunku bieżącego było dodatnie i wyniosło 2,5 mld zł. Rok wcześniej, w analogicznym miesiącu, saldo rachunku bieżącego było ujemne i wynosiło 5,1 mld zł. Jak wskazują analitycy PIE, słabe wyniki gospodarcze w Unii Europejskiej obniżą eksport w kolejnych miesiącach.

W lipcu br. saldo rachunku bieżącego było dodatnie i wyniosło 2,5 mld zł - wynika ze wstępnych danych NBP nt. bilansu płatniczego Polski. Dodano, że lipiec był kolejnym miesiącem z dodatnim saldem obrotów towarowych; nadwyżka eksportu nad importem wyniosła 4,7 mld zł.

NBP: W lipcu dodatnie salda usług i obrotów towarowych

Narodowy Bank Polski poinformował w środę, że w lipcu 2023 r. w rachunku bieżącym bilansu płatniczego odnotowano dodatnie salda usług (15,3 mld zł) i obrotów towarowych (4,7 mld zł). Zanotowano też ujemne salda dochodów pierwotnych (16,1 mld zł) i dochodów wtórnych (1,4 mld zł).

Reklama

NBP przekazał, że lipiec br. był kolejnym miesiącem z dodatnim saldem obrotów towarowych. "Nadwyżka eksportu nad importem wyniosła w tym okresie 4,7 mld zł wobec deficytu 8,1 mld zł w lipcu ub.r. Obecnie saldo poprawia się głównie w wyniku głębokich spadków wartości importu paliw i towarów zaopatrzeniowych oraz w mniejszym stopniu - wzrostu eksportu środków transportu" - wyjaśniono.

Spada wartość obrotów towarowych

W lipcu br. pogłębiała się tendencja spadkowa obrotów towarowych. "Według wstępnych szacunków wartość eksportu towarów wyniosła 115,2 mld zł, co oznacza spadek o 5,6 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2022 r. Wartość importu towarów w porównaniu do lipca 2022 r. zmniejszyła się o 15,1 proc. i osiągnęła poziom 110,4 mld zł" - poinformowano.

Na spadek wartości eksportu - jak podano - wpłynęło dalsze zmniejszanie się eksportu towarów zaopatrzeniowych oraz dóbr konsumpcyjnych. Dodano, że po raz pierwszy w tym roku zmniejszyła się również wartość eksportu żywności i dóbr inwestycyjnych. Wzrostowa tendencja utrzymała się natomiast w eksporcie środków transportu.

Zauważalny spadek wartości importu

Narodowy Bank Polski przekazał, że spadek importu nastąpił w pięciu z sześciu głównych kategorii. "Najgłębsze spadki nastąpiły w imporcie paliw oraz towarów zaopatrzeniowych. Duży wpływ na wyraźne zmniejszenie się wartości importu paliw ma spadek ich cen. Jedyną kategorią, gdzie wartość importu była wyższa w porównaniu z 2022 r. były środki transportu. Złożył się na to wzrost popytu na nowe samochody osobowe oraz większe dostawy części motoryzacyjnych związane z rosnącym eksportem tej branży" - wskazano.

Przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 38,2 mld zł i w porównaniu z analogicznym miesiącem 2022 r. wzrosły o 0,2 mld zł (tj. o 0,6 proc.) - podał NBP. Wartość rozchodów wyniosła 22,9 mld zł i zwiększyła się o 0,6 mld zł (tj. o 2,7 proc.) w porównaniu z lipcem 2022 r.

"O wysokości ujemnego salda dochodów pierwotnych zadecydowały przede wszystkim dochody zagranicznych inwestorów bezpośrednich z tytułu ich zaangażowania kapitałowego w polskich podmiotach, które wyniosły 14,1 mld zł. Na wysokość salda dochodów pierwotnych oddziaływały również wypłaty dochodów z tytułu inwestycji portfelowych (2 mld zł) oraz pozostałych inwestycji (2 mld zł)" - podsumowano.

PIE: Nadwyżka salda obrotów bieżących maleje

Lipiec zamknął się mniejszą nadwyżką obrotów bieżących niż w poprzednich miesiącach. Przewidujemy słabsze wyniki także w kolejnych miesiącach - napisali eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego w komentarzu do danych NBP.

"Saldo obrotów bieżących w lipcu zamknęło się nadwyżką 566 mln EUR. To o 1,86 mld EUR mniej niż miesiąc temu. Po raz kolejny uzyskaliśmy dodatni bilans w handlu towarami (1,1 mld) oraz dobry wynik w usługach (3,4 mld). Bilans handlowy utrzymuje wysoką nadwyżkę, pomimo spowolnienia gospodarczego u głównych partnerów handlowych Polski" - czytamy w komentarzu PIE.

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego zwracają uwagę, że słabe wyniki gospodarcze w Unii Europejskiej obniżą eksport w kolejnych miesiącach. "Komisja Europejska prognozuje, że PKB w Niemczech spadnie o 0,4 proc. Recesja ograniczy handel. Polska będzie rozwijać jednak handel na wschód - w 2022 roku eksport do tych krajów był o 27,4 proc. wyższy niż w 2019 r., głównie z uwagi na eksport do Ukrainy. Przewidujemy kontynuację tego trendu" - czytamy. 

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: NBP | bilans handlowy | import | eksport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »