Morawiecki o rosnących cenach. "Musimy przerwać ten łańcuch inflacyjny"

- Robimy wszystko w Polsce poprzez tarczę „antyputinowską”, tarczę „antyinflacyjną”, żeby przerwać ten łańcuch inflacyjny - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki.

- Jak była susza, były dopłaty. Jak dziś są rekordowe ceny żywności, robimy dopłaty do nawozów - powiedział premier.

Jak wskazał, rekordowe ceny nawozów przełożą się na ceny żywności. - Robimy z budżetu polskiego dopłaty do nawozów - wskazał szef rządu. - Zdecydowaliśmy się aby dopłacić 500 zł do każdego hektara upraw rolnych. Łączna pula dopłat to ok. 4 mld zł. To kolejny wydatek z budżetu, ale jednocześnie inwestycja w niższą inflację w przyszłości - prognozował premier Morawiecki.

Premier stwierdził także, że "trzeba dbać o każde gospodarstwo rolne". - Realizujemy konsekwentnie nasz program dla rolników: program ubezpieczeń, programy dopłat, w tym program skupu jabłek. Wiemy doskonale jakie są problemy na tym rynku - mówił. Specjalny program (przy użyciu też środków unijnych) będzie polegać na "pewnym skupie jabłek".

Reklama

Od poniedziałku wnioski o dopłaty w ARMiR

Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk stwierdził na konferencji, że "uruchamiając program dopłat do nawozów - dbamy o bezpieczeństwo".

- Jest to program historyczny, o takiej skali programu jeszcze nie było. Jest to inwestycja chroniąca polską produkcję żywności, ale też konsumentów, którzy będą mogli kupować żywność po cenach umiarkowanych - podkreślił.

Jak wyjaśnił: Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa od poniedziałku będzie zbierać wnioski o dopłaty. - Sprawność rolników w zakupach, sięganiu o dopłaty pozwoli o bardzo sprawną realizację tego programu. Chcielibyśmy, aby jak najszybciej rolnicy otrzymywali zwroty - dodał Kowalczyk.

Przypomniał też, że wiele obszarów Ukrainy może nie być obsiana. - Polska generalnie jest bezpieczna żywnościowo, to pragnę podkreślił. Jesteśmy eksporterem żywności o wartości prawie 40 mld euro rocznie. Ale to nie oznacza, że świat jest bezpieczny, stąd ta produkcja w Polsce jest bardzo ważna. Ten program to najskuteczniejszy sposób zapobiegania podwyżkom cen, już u źródła - mówił Kowalczyk. Przypomniał także kolejne elementy "tarczy": zerowy VAT na nawozy, dopłaty do paliwa.

Jeśli chodzi o skup jabłek deserowych, minister rolnictwa podkreślił, że "ubytek dochodów będzie rekompensowany, by rolnicy nie ponosili strat z tytułu embarga (na Białoruś i Rosję - red.)".

- Zakończył się program dopłaty do trzody chlewnej. Teraz nie jest to konieczne - ceny znacznie wzrosły - mówił i zachęcał rolników do wykupu ubezpieczeń z dopłatą z budżetu państwa (w wysokości 65 proc.).

- Warunki ubezpieczeń są bardzo dobre, ale wybierajmy ubezpieczenia kompleksowe, łącznie z suszą. Jeśli obejmie znaczny obszar kraju - bardzo duże szkody czyni ona w rolnictwie - apelował i podkreślił, że "środki finansowe są zabezpieczone". Jak się wyraził: bezpieczeństwo ekonomiczne rolników, zapewnia bezpieczeństwo żywnościowe.

Powstanie Krajowa Grupa Spożywcza

Wczoraj rząd zaakceptował powstanie Krajowej Grupy Spożywczej. - Nie będzie to kosztować nic. Jest to łączenie kapitału, potencjału rolniczego, kilkanaście spółek charakteru rolnego i właściwie KGS ma być elementem budowy polskiego rynku spożywczego. Chcemy mieć narzędzia przeciwdziałania zmowom cenowym, odbudowywać przemysł przetwórczy - za wyjątkiem mleczarstwa. To jest początek funkcjonowania grupy. Jeśli chodzi o zarządzanie: są władze i nie ma mowy o dodatkowych funkcjach zarządczych a nadzór pełni MAP - powiedział Kowalczyk.

Kowalczyk powiedział także, że jeśli rolnicy złożą wniosek o dopłaty już w poniedziałek, to po okresie ok. 3-4 tygodni powinni oni uzyskać pieniądze.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »