Koniec ulgi w PKP. Bilety zdrożeją już w grudniu
Ulga na bilety kolejowe popularna w ostatnich latach, zostanie wkrótce usunięta z przejazdów koleją. Zniknąć ma jedna zniżka, którą wprowadzono w związku z pandemią koronawirusa. Pasażerom zostało jeszcze kilka tygodni, by skorzystać z tańszych przejazdów. Później na końcu grudnia już trzeba liczyć się z tym, że zapłacą więcej za bilety kolejowe. Kto na usunięciu ulgi straci najbardziej?
- Jeszcze tylko do końca grudnia obowiązywać będzie ulga na bilety kolejowe wprowadzona w związku z pandemią koronawirusa.
- Ze zniżki mogli korzystać honorowi dawcy krwi, którzy oddali krew w odpowiednim okresie i mogą to udowodnić dokumentem.
- Zniesienie ulgi dla budżetu PKP to oddech, bo nie jest już konieczne dopłacanie do biletów.
Ulga na bilety kolejowe, która w minionych latach była wykorzystywana przez Polaków, znika na dobre. Zmiany w prawie będą niezbyt korzystne dla portfeli podróżnych, bowiem podwyższą ceny biletów kolejowych. Upust zniknie nie tylko z przejazdów Polską Koleją Państwową - ulga przestanie obowiązywać także u innych przewoźników. Zostały ostatnie tygodnie na to, by skorzystać z tańszych przejazdów.
Ulga w wysokości 33 proc. na przejazdy PKP przysługiwała dawcom krwi. Wprowadzono ją na początku 2021 roku, gdy została przyjęta wraz z ustawą covidową, która regulowała prawo w czasach pandemii. Ulga na bilety PKP była przede wszystkim zachętą dla Polaków do oddawania krwi. W końcu jej składniki były tak potrzebne w dobie walki z COVID-19.
Ze zniżki skorzystać mógł i może jeszcze przez kilka najbliższych tygodni każdy, kto od początku 2021 roku choć trzykrotnie oddał krew i może to udowodnić zaświadczeniem. Zniżka dla honorowych dawców krwi upoważnia do zakupu biletów z 33 proc. ulgą na cenie biletu. Dla ludzi, którzy dotąd korzystali ze zniżki, niebawem bilety zdrożeją.
Dlaczego już niedługo zniżka przestanie obowiązywać? Jest to następstwo odwołania stanu zagrożenia epidemicznego, który przestał obowiązywać 1 lipca 2023 r. Poskutkowało to wygaszaniem szeregu kolejnych regulacji, które podjęto właśnie w związku z pandemią koronawirusa. Ostatnie ważne przez pół roku zaświadczenia uprawniające do ulgi na bilety za oddaną krew wydano 30 czerwca.
"W związku z odwołaniem stanu zagrożenia epidemicznego informujemy, że honorowi dawcy krwi uprawnieni do ulgi 33 proc., mogą skorzystać z przejazdów pociągami PKP Intercity na podstawie biletów z tą ulgą maksymalnie do 30 grudnia 2023 roku włącznie" - czytamy na oficjalnej stronie PKP.
W celu zakwalifikowania się do ulgi 33 proc., konieczne było trzykrotne oddanie krwi od początku 2021 roku. Każdy trzykrotny dawca mógł otrzymać specjalne zaświadczenie i na jego podstawie w PKP naliczana była ulga na bilety kolejowe.
Stan zagrożenia epidemicznego odwołano 1 lipca i też od tego dnia zaprzestano wydawania zaświadczeń upoważniających do 33 proc. ulgi na bilety kolejowe. Każde zaświadczenie ważne było przez 6 miesięcy. Ostatnie wydane z końcem czerwca 2023 roku tracą więc moc z końcem 30 grudnia. Od 1 stycznia 2024 r. nie uzyskamy już żadnej ulgi na bilety kolejowe, niezależnie od tego, jak wiele krwi oddaliśmy w czasie pandemii.
Brak ulgi dla krwiodawców w PKP od 31 grudnia to dobra wiadomość dla budżetu Polskich Kolei Państwowych. Od 2021 roku w wyniku naliczania ulgi dla krwiodawców PKP zanotowały o 2,8 mln zł niższe przychody, od sytuacji, gdyby korzystający ze zniżki kupowali bilety normalne.
- Wartość utraconych przychodów z tytułu honorowania wyżej wymienionej ulgi dla krwiodawców w 2022 r. wyniosła 2 mln 786 tys. zł brutto. Przy czym podkreślić należy, że powyższe dane szacunkowe dotyczą tylko jednego przewoźnika - wskazał były już wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska.
Usunięcie ulgi dotyczy nie tylko PKP, ale także wszystkich innych przewoźników kolejowych w Polsce. Ze zniżki na bilety od nowego roku nie skorzystamy już w POLREGIO czy Kolejach Mazowieckich, Dolnośląskich i Wielkopolskich.
Przemysław Terlecki
