Komunikacja miejska: Samorządy podwyższyły ceny biletów

W ramach rozwoju transportu publicznego w polskich miastach należy podkreślić, że bardzo wiele działań samorządów do 2019 roku - do czasu wybuchu pandemii - sprawiało, że pasażerów przybywało. Realizowano nowe inwestycje, linie tramwajowe, rozbudowywano tabor. Dzisiaj w skali całego kraju jesteśmy na poziomie 70-80 proc. wykorzystania transportu publicznego wobec 2019 roku.

Przykładowo w Warszawie w 2019 roku przewieziono miliard dwieście milionów pasażerów. I choć w 2021 roku zanotowano wzrost wobec 2020 roku o 11 proc. - to niestety było to tylko 809 milionów osób. W 2019 roku z biletów w Warszawie uzyskano prawie 900 mln zł, a w 2021 niecałe 600 mln zł. To też jest wzrost w stosunku do 2020 o 6 proc. - jednak we wszystkich miastach nie udało się jeszcze osiągnąć poziomów sprzed pandemii.

Niektóre samorządy podwyższyły ceny biletów

- Mniejsza liczba pasażerów oznacza, że miasta muszą z własnej kieszeni dopłacać do funkcjonowania transportu publicznego. Niektóre samorządy zdecydowały więc o podwyżce cen biletów. Część miast - jak Warszawa - jeszcze się przed tym broni. Dodatkowo przewożeni są bezpłatnie goście z Ukrainy - powiedział serwisowi eNewsroom Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. 

Reklama

- Na szczęście uczelnie i szkoły wróciły do tradycyjnego systemu nauki, coraz więcej osób powraca też z pracy zdalnej. Można założyć, że na przełomie 2023/2024 wykorzystanie transportu publicznego wróci do poziomu z 2019 roku - chociaż niestety drożeje prąd, ropa, więc koszty funkcjonowania komunikacji publicznej będą zdecydowanie większe. Mam nadzieję, że pewnego rodzaju wsparciem - głównie dla kolei, która pełni funkcję aglomeracyjną - będzie zwolnienie z podatku VAT. Jesienią powinniśmy mieć spełniony wniosek naszego rządu do Komisji Europejskiej, który został zaakceptowany. To oczywiście nie dotyczy pojedynczego biletu, tylko miesięcznego - ale byłaby to duża ulga w budżetach rodzinnych. To może skłonić wielu mieszkańców do powrotu z samochodów do komunikacji publicznej - dodaje Furgalski.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

eNewsroom
Dowiedz się więcej na temat: transport publiczny | komunikacja miejska | ceny biletów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »