GUS: Planowane zwolnienia mniejsze

Ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym jest w lipcu oceniany nadal negatywnie. Jednak oceny przedsiębiorstw dotyczące bieżącego portfela zamówień i produkcji są ostrożnie optymistyczne, utrzymuje się jednak nadmierny poziom zapasów.

Ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym jest w lipcu oceniany nadal negatywnie, na poziomie zbliżonym do notowanego w czerwcu br., gorzej niż w analogicznym miesiącu ostatnich sześciu lat. Na opinie przedsiębiorców wpływają nieco mniej pesymistyczne niż w czerwcu oceny bieżącego portfela zamówień i produkcji, przy przewidywanej na najbliższe trzy miesiące nieznacznej poprawie odpowiednich prognoz. Zarówno oceny bieżącej sytuacji finansowej jak i jej prognozy są nadal negatywne.

Oceny ogólnego klimatu koniunktury w budownictwie są w lipcu nieco mniej pesymistyczne niż w czerwcu, chociaż gorsze niż w analogicznym miesiącu ostatnich dziewięciu lat. Przedsiębiorcy sygnalizują mniejsze niż w ubiegłym miesiącu ograniczenia portfela zamówień i produkcji budowlanomontażowej.

Reklama

W konsekwencji bieżąca sytuacja finansowa jest również oceniana mniej pesymistycznie. Przewidywane na najbliższe miesiące ograniczenie portfela zamówień powoduje, że prognozy dotyczące produkcji budowlano-montażowej oraz sytuacji finansowej badanych przedsiębiorstw utrzymują się na poziomie ujemnym i są zbliżone do prognoz formułowanych w czerwcu. Ogólny klimat koniunktury w handlu detalicznym w lipcu oceniany jest negatywnie, podobnie jak w czerwcu i gorzej niż w analogicznym miesiącu ostatnich dwóch lat. Przedsiębiorcy sygnalizują ograniczenia zarówno bieżącej jak i przyszłej sprzedaży na poziomie zbliżonym do zgłaszanego przed miesiącem.

Utrzymują się negatywne diagnozy i prognozy sytuacji finansowej jednostek. W lipcu oceny koniunktury w badanych sekcjach przedsiębiorstw usługowych1 są bardzo zróżnicowane. Najbardziej optymistyczne opinie, zbliżone do przedstawianych przed miesiącem, choć gorsze od formułowanych w lipcu czterech ostatnich lat, zgłaszają przedsiębiorcy z sekcji działalność finansowa i ubezpieczeniowa. Najgorzej oceniają koniunkturę jednostki z sekcji pozostała działalność usługowa (bardziej pesymistycznie niż w czerwcu i w analogicznym miesiącu ostatnich dwóch lat) oraz z sekcji transport i gospodarka magazynowa (nieco mniej negatywnie niż w czerwcu, choć gorzej niż w analogicznym miesiącu ostatnich lat).

OPINIA - Roman Przasnyski

Główny Analityk Gold Finance

Przedsiębiorcy ankietowani przez Główny Urząd Statystyczny wciąż nie tryskają optymizmem. Ale lipcowy wskaźnik koniunktury w przemyśle jest nieco wyższy, niż w czerwcu.Wyniósł on -4 punkty, wobec -5 punktów w czerwcu. Wskaźnik ten znajduje się od trzech miesięcy mniej więcej pośrodku przedziału od minus 100 do plus 100 punktów. To o wiele lepiej niż jeszcze w marcu, gdy wynosił - 16 punktów.

Oceny bieżącej koniunktury w przemyśle są wciąż negatywne. Ale pesymizm ankietowanych przedsiębiorców nieco osłabł. Nieznacznie lepsze są opinie na temat bieżącego portfela zamówień i wielkości produkcji w przemyśle. Jeszcze lepiej jest oceniana sytuacja w budownictwie. Gorzej jest za to w handlu.

Wygląda to może trochę dziwnie, ale nieznaczny spadek pesymizmu wynika z oceny, że zamówienia zagraniczne spadają wolniej, niż popyt krajowy. Przewidywania przedsiębiorców na najbliższą przyszłość wskazują na możliwość niewielkiego wzrostu produkcji. Nie ma natomiast poważniejszego zagrożenia wzrostem bezrobocia. Skala planowanych przez przedsiębiorców zwolnień maleje. Najbardziej pesymistyczne oceny formułują przedstawiciele małych i średnich firm. Duże sądzą, że poradzą sobie lepiej. Najbardziej pesymistycznie na obecną i przyszłą rzeczywistość patrzą producenci odzieży, branży metalowej oraz firm wytwarzających maszyny i urządzenia. Niewielki wzrost zamówień i produkcji sygnalizują reprezentanci producentów artykułów spożywczych i napojów, ale to nie powinno dziwić. Mamy przecież na nie najlepszy sezon. Poprawiło się nieco (z 69 do 71proc.) wykorzystanie mocy produkcyjnych.

Sezonową poprawę notują firmy branży budowlanej. Wskaźnik koniunktury w tym sektorze wyniósł -7 punktów, wobec -8 pkt. w czerwcu. Mniejszy niż przed miesiącem jest spadek bieżącego portfela zamówień i produkcji. Perspektywy na przyszłość są jednak nadal dalekie od optymizmu. Gorsze niż poprzednio są nastroje i oceny przedsiębiorców działających w branży handlowej. Ogólny wskaźnik koniunktury obniżył się tu z -1 punktu w czerwcu, do -2 pkt. w lipcu. Oceniają oni, że dynamika spadku sprzedaży nie zmniejszy się w porównaniu do poprzedniego miesiąca.

Szczegółowe oceny i prognozy dotyczące poszczególnych sektorów gospodarki nie są na razie zbyt optymistyczne, ale ogólne wskaźniki koniunktury od trzech miesięcy nie pogarszają się, a nawet zauważalna jest nieznaczna ich poprawa. Nie ma mowy już o pesymizmie w skali występującej w pierwszych miesiącach roku, gdy wskaźniki koniunktury sięgały minus 16-18 punktów.

W lipcu ogólny klimat koniunktury jest oceniany negatywnie, podobnie jak w czerwcu (minus 4 w lipcu wobec minus 5 w czerwcu br.). Poprawę koniunktury sygnalizuje 18% badanych przedsiębiorstw, jej pogorszenie - 22% (przed miesiącem odpowiednio 17% i 22%). Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie. Oceny bieżącego portfela zamówień są nieco mniej pesymistyczne od notowanych w ubiegłym miesiącu, na co wpływa spowolnienie spadku zagranicznego portfela zamówień. Spadek krajowego portfela zamówień jest szybszy niż w czerwcu.

Bieżąca produkcja jest ograniczana w nieco mniejszym stopniu niż przed miesiącem. Zapasy wyrobów gotowych nadal kształtują się na poziomie uznawanym za nadmierny. Mimo iż należności od kontrahentów są ściągane terminowo, trudności w regulowaniu zobowiązań finansowych zmniejszają się w niewielkim stopniu.

Prognozy portfela zamówień wskazują na możliwość jego nieco szybszego wzrostu niż przewidywano w czerwcu. Powoduje to, że w najbliższych trzech miesiącach można oczekiwać dalszego, niewielkiego wzrostu produkcji. Sytuacja finansowa przedsiębiorstw może być nadal niezadowalająca. Zmniejsza się nieco skala planowanych zwolnień pracowników. Ceny wyrobów przemysłowych mogą ulec nieznacznemu obniżeniu. Sytuacja przedsiębiorstw poszczególnych klas wielkości jest zróżnicowana. Negatywne oceny klimatu koniunktury zgłaszane są przez przedsiębiorstwa małe i średnie, podczas gdy w jednostkach dużych sygnalizowany jest ostrożny optymizm. Najbardziej pesymistyczne oceny bieżącej i przyszłej sytuacji są formułowane przez przedsiębiorstwa małe. Odnotowują one największe ograniczenie portfela zamówień i produkcji, najtrudniejsza jest też w tej grupie sytuacja finansowa. Oceny przedsiębiorstw dużych dotyczące bieżącego portfela zamówień i produkcji są ostrożnie optymistyczne, utrzymuje się jednak nadmierny poziom zapasów. Przedsiębiorstwa tej grupy przewidują, że w najbliższych miesiącach nastąpi wzrost portfela zamówień i produkcji, szybszy niż prognozowano w czerwcu. Zarówno oceny bieżącej sytuacji finansowej jak i prognozy formułowane w tym zakresie są pesymistyczne. W lipcu przedsiębiorcy prowadzący działalność w większości działów przetwórstwa przemysłowego zgłaszają negatywne oceny koniunktury. Na najniższym poziomie swoją koniunkturę oceniają producenci: odzieży (minus 28 - spadek o 2 punkty), metali (minus 26 - spadek o 4 punkty), maszyn i urządzeń (minus 17 - wzrost o 2 punkty), pozostałego sprzętu transportowego (minus 17 - spadek o 1 punkt), wyrobów tekstylnych (minus 16 - wzrost o 12 punktów), metalowych wyrobów gotowych (minus 15 - wzrost o 2 punkty), wyrobów z drewna (minus 13 - spadek o 1 punkt), skór i wyrobów skórzanych (minus 12 - wzrost o 6 punktów) oraz zajmujący się poligrafią i reprodukcją zapisanych nośników informacji (minus 19 - utrzymuje się wartość wskaźnika z zeszłego miesiąca).

Pozytywne oceny

ogólnego klimatu koniunktury formułują producenci: wyrobów farmaceutycznych (plus 30 - spadek o 4 punkty), artykułów spożywczych, napojów i wyrobów tytoniowych (plus 9 - spadek o 3 punkty), papieru i wyrobów z papieru (plus 6 - spadek o 7 punktów), chemikaliów i wyrobów chemicznych (plus 4 - utrzymuje się wartość wskaźnika z zeszłego miesiąca), wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych (plus 3 - spadek o 3 punkty). Producenci artykułów spożywczych, napojów i wyrobów tytoniowych w lipcu oceniają koniunkturę nieco mniej optymistycznie niż przed miesiącem. Sygnalizowany jest niewielki wzrost bieżącego portfela zamówień, co powoduje, że producenci zwiększają produkcję.

Przewidywania na najbliższe trzy miesiące wskazują na możliwość wzrostu portfela zamówień w stopniu zbliżonym do prognozowanego w czerwcu. Optymistyczne przewidywania dotyczące produkcji są ostrożniejsze niż przed miesiącem. Poziom zapasów wyrobów gotowych uznawany jest za zbliżony do wystarczającego. Nieznacznie zwiększają się trudności związane zarówno z terminowym ściąganiem należności od kontrahentów jak i z regulowaniem bieżących zobowiązań finansowych. Przewidywane jest niewielkie pogorszenie sytuacji finansowej przedsiębiorstw.

Planowane redukcje zatrudnienia są nieco mniejsze od zapowiadanych w czerwcu. Ceny artykułów spożywczych, napojów i wyrobów tytoniowych mogą wzrosnąć w stopniu nieco większym niż przewidywały prognozy sprzed miesiąca. Producenci chemikaliów i wyrobów chemicznych oceniają koniunkturę optymistycznie, podobnie jak w czerwcu. Spowodowane jest to mniej pesymistycznymi ocenami bieżącego portfela zamówień i produkcji, a także oczekiwanym niewielkim rozszerzeniem przyszłego portfela zamówień. W najbliższych trzech miesiącach produkcja może być utrzymywana na dotychczasowym poziomie.

Poziom zapasów wyrobów gotowych uznawany jest za nadmierny. W niewielkim stopniu zmniejszają się opóźnienia w ściąganiu należności, jednak przedsiębiorcy sygnalizują wzrost trudności w regulowaniu bieżących zobowiązań finansowych. Prognozy w tym zakresie są nieco bardziej pesymistyczne od formułowanych w czerwcu. Planowane redukcje zatrudnienia są mniejsze od prognozowanych w ubiegłym miesiącu. Ceny chemikaliów i wyrobów chemicznych mogą nieznacznie rosnąć. Producenci wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych oceniają koniunkturę negatywnie, choć lepiej niż przed miesiącem. Wpływają na to optymistyczne przewidywania dotyczące portfela zamówień. Prognozy produkcji są również korzystne, lecz ostrożniejsze niż w czerwcu. Bieżący portfel zamówień i produkcja oceniane są pesymistycznie. Nieznacznie wzrasta nadmierny stan zapasów wyrobów gotowych. W niewielkim stopniu zmniejszają się opóźnienia w ściąganiu należności, jednak przedsiębiorcy sygnalizują większe niż przed miesiącem trudności w regulowaniu bieżących zobowiązań finansowych. Prognozy w tym zakresie są nadal negatywne i zbliżone do formułowanych w czerwcu. Dyrektorzy planują redukcje zatrudnienia większe niż przewidywano w ubiegłym miesiącu. W najbliższych miesiącach przewiduje się spadek cen wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych, nieco większy niż prognozowano w czerwcu. Producenci pojazdów samochodowych, przyczep i naczep oceniają koniunkturę pesymistycznie, choć nieco lepiej niż przed miesiącem.

Wpływają na to pozytywne, nieco lepsze niż w czerwcu oceny zarówno bieżącego jak i przyszłego portfela zamówień i produkcji. Przedsiębiorcy sygnalizują opóźnienia w ściąganiu należności od kontrahentów. Zmniejszają się ich trudności w regulowaniu zobowiązań finansowych, jednak przewidywania w tym zakresie są gorsze od zgłaszanych przed miesiącem. Planowane redukcje zatrudnienia będą zbliżone do przewidywanych w czerwcu.

Dyrektorzy przedsiębiorstw w najbliższych miesiącach zamierzają obniżyć ceny pojazdów samochodowych, przyczep i naczep w stopniu większym niż przewidywano w czerwcu.

Producenci metali oceniają koniunkturę nadal pesymistycznie, gorzej niż w czerwcu. Wpływają na to utrzymujące się negatywne oceny bieżące i prognozy w zakresie regulowania zobowiązań finansowych.

Mimo to przedsiębiorcy nie odczuwają opóźnień w ściąganiu należności od kontrahentów. Oceny zarówno bieżącego jak i przyszłego portfela zamówień oraz produkcji są nadal negatywne, choć lepsze niż w czerwcu. Zmniejsza się poziom zapasów wyrobów gotowych, jednak nadal jest on uznawany za nadmierny. Przedsiębiorcy tego działu planują dalsze redukcje zatrudnienia, choć w skali nieco mniejszej niż przewidywano w ubiegłym miesiącu. Możliwy jest dalszy spadek cen metali. W lipcu dyrektorzy firm produkujących wyroby tekstylne oceniają koniunkturę pesymistycznie, choć lepiej niż w ubiegłym miesiącu.

Oceny zarówno bieżącego jak i przyszłego portfela zamówień oraz aktualnej produkcji są lepsze niż w czerwcu, choć nadal negatywne. Produkcja w najbliższych miesiącach może być w niewielkim stopniu rozszerzana. Zapasy wyrobów gotowych zmniejszają się, ale nadal pozostają na poziomie uznawanym za nadmierny. Możliwość terminowego ściągania należności jest oceniana mniej optymistycznie niż w ubiegłym miesiącu. Mimo to zmniejszają się trudności w regulowaniu zarówno bieżących jak i przyszłych zobowiązań finansowych. Planowane ograniczanie zatrudnienia jest nieco mniej znaczące niż prognozowano w czerwcu.

Na najbliższe trzy miesiące przedsiębiorcy przewidują nadal obniżanie cen wyrobów tekstylnych, choć w skali nieco mniejszej niż w ubiegłym miesiącu. W lipcu 6,8% (6,9% w kwietniu br.) badanych przedsiębiorstw deklaruje, że nie napotyka na bariery w prowadzeniu swojej bieżącej działalności (odsetek ten w III kwartale ub.r. wyniósł 7,6%). W pozostałych firmach najsilniej odczuwanymi barierami są: niepewność ogólnej sytuacji gospodarczej (64% przedsiębiorstw w lipcu, 62% w kwietniu, wobec 31% - przed rokiem), niedostateczny popyt na rynku krajowym (63% w kwietniu i lipcu, 41% - przed rokiem), niedostateczny popyt na rynku zagranicznym (49% w kwietniu i lipcu, 27% - przed rokiem) - są to jednocześnie bariery, których znaczenie w skali roku wzrosło w największym stopniu. Wzrosło również znaczenie bariery związanej z problemami finansowymi (z 13% przed rokiem do 18% w kwietniu i lipcu).

W największym stopniu w skali roku spadło znaczenie bariery związanej z niedoborem wykwalifikowanych pracowników (z 26% przed rokiem do 10% lipcu br.) Wykorzystanie mocy produkcyjnych zgłaszane przez przedsiębiorców w lipcu wynosi 71% (w II kwartale wynosiło 69%, w analogicznym okresie 2008 r. - 80%).

Największe wykorzystanie mocy produkcyjnych występuje w firmach zajmujących się naprawą, konserwacją i instalacją maszyn i urządzeń oraz u producentów: odzieży, papieru i wyrobów z papieru, wyrobów farmaceutycznych, mebli, artykułów spożywczych, napojów i wyrobów tytoniowych. Najniższe wykorzystanie mocy produkcyjnych zgłaszają producenci metali, wyrobów tekstylnych, wyrobów z metali.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »