Dobra wiadomość dla władz w Budapeszcie
Jest zgoda Komisji Europejskiej na międzynarodową pożyczkę dla Węgier, ale są też pozwy do unijnego Trybunału Sprawiedliwości. Bruksela tylko częściowo jest usatysfakcjonowana decyzjami władz w Budapeszcie.
Komisja zażądała zmian w kilku ustawach, bo uznała, że są one niezgodne z unijnym prawem. Chodzi o ustawy o banku centralnym, o urzędzie ochrony danych osobowych, a także o reformę sądownictwa i wiek emerytalny dla sędziów. Komisja Europejska zamknęła postępowanie karne przeciwko Węgrom tylko w jednej sprawie, dotyczącej banku centralnego.
Uznała, że deklarowane zmiany w ustawie są zgodne z jej oczekiwaniami, bo gwarantują niezależność banku. Tym samym Bruksela zgodziła się na odblokowanie negocjacji w sprawie pożyczki Międzynarodowego Funduszu Walutowego dla Węgier.
To dobra wiadomość dla władz w Budapeszcie, które w związku z trudną sytuacją gospodarczą, czekają na finansowe wsparcie. Mówi się, że pożyczka wyniesie 20 miliardów euro. Ale to nie kończy sporu Brukseli z Budapesztem - będzie go musiał rozstrzygnąć unijny Trybunał Sprawiedliwości. Komisja zdecydowała o pozwaniu Węgier w dwóch innych sprawach. Chodzi o ustawy o ochronie danych osobowych i o reformę sądownictwa. Komisja uważa, że zaproponowane zmiany przez węgierski rząd są niewystarczające i nadal ustawy są niezgodne z unijnym prawem.