Czy zakup i utrzymanie psa można odliczyć od podatku? Mamy urzędową interpretację

Polskie prawo gospodarcze nie przestaje zaskakiwać. Okazuje się, że w kosztach prowadzonej działalności przedsiębiorca może ująć część wydatków związanych z zakupem i utrzymaniem psa stróżującego. W interpretacji podatkowej zgodził się na to dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

  •  Zakup i utrzymanie psa stróżującego może być kosztem uzyskania przychodu
  • Odpowiednią interpretację wydał dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej
  • Podatnik ma podzielić "psie" koszty na część firmową i prywatną
  • Stróżowanie to "firmowa" część obecności psa, relaksacja - prywatna
  • Ekspert zaleca uzyskanie w podobnych sprawach indywidualnej interpretacji podatkowej

Pies stróżujący i umilający

Informatyk prowadzący indywidualną działalność gospodarczą zwrócił się do dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (KIS) z pytaniem o możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów zakupu psa. Podatnik zadeklarował jako koszt zakupu psa 5 tys. zł i koszty jego utrzymania na poziomie 300 zł miesięcznie plus ewentualne szczepienia. Programista wskazał, że prowadzi działalność w domu, w którym przechowuje dokumenty, sprzęt komputerowy i inne narzędzia służące działalności. W związku z tym planuje zakup psa stróżującego, który będzie pilnował biura. Prócz tego pies miałby umilać czas klientom podczas spotkań biznesowych, a i klienci mogliby przyjeżdżać z własnymi psami, by mogły spędzić razem czas w oczekiwaniu na finalizację usługi. Pies pełniłby również "funkcje relaksujące i odstresowujące". Zdaniem programisty wszystko to przyczyni się do pogłębienia jego relacji z klientami. Dodatkowo pies miałby przejść odpowiednie szkolenie.

Reklama

Pies "służbowo" i "prywatnie"

Dyrektor KIS wydał 25 października 2023 r. interpretację (nr 0112-KDWL.4011.75.2023.1.WS) w której uznał, że informatyk może zaliczyć w koszty zakup psa i jego utrzymanie, choć nie w całości. Podatnik powinien podzielić bowiem wydatki na część firmową i prywatną. Kosztem będzie tylko część wydatków przeznaczona na działalność gospodarczą. Co istotne - podatnik będzie musiał udowodnić związek wydzielonej części (wydatków czyli psa) z firmą.

- Z interpretacji wynika, że pies stróżujący może być kosztem w działalności gospodarczej, bo pełnienie funkcji ochrony biura podatnika przyczynia się do zabezpieczenia źródła przychodu. Problemem będzie rozdzielenie wydatków, skoro część służbowa może być kosztem, a cześć prywatna - nie. Pytanie, jakie przyjąć proporcje np. przy rozliczeniu kosztów karmy - czy ma to zależeć od tego kiedy pies będzie ją spożywał? W mojej ocenie można zastosować podział godzinowy, tj. czas pozostawiania psa np. samego w biurze. Należy wziąć pod uwagę, że podczas obecności podatnika w biurze, pies także może pełnić rolę ochronną. W związku z tym proponowałbym podział 50/50 proc. Pies ma służyć dwóm celom i inne proporcje będą problematyczne, a i sam fiskus będzie miał problem z ustaleniem właściwych proporcji. Przyjmując nieobecność w biurze, sen i inne możliwości wejścia osób postronnych, można uznać, że przez połowę czasu taki pies z pewnością pełni rolę ochronną - mówi Interii Biznes Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy inFakt.

Na wszelki wypadek warto jednak zdobyć interpretację indywidualną

Dotąd brak jednolitych interpretacji w zakresie zakupu zwierząt do biura, opierać się więc można na precedensach np. w ub.r. dyrektor KIS zgodził się zaliczyć zakup psa i wydatki związane z jego utrzymaniem jako koszt działalności przedsiębiorcy, który prowadzi biuro rachunkowe. Jeśli jednak argumentem jest relaksacja albo odstresowanie, to dyrektor KIS uznaje je za wydatek o charakterze osobistym. W przypadku psa stróżującego u programisty zgadza się, ale z określeniem odpowiednich proporcji kosztów.

- Chcąc zaliczyć zakup psa i jego utrzymanie do działalności gospodarczej zalecam jednak uzyskane własnej indywidualnej interpretacji - doradza Piotr Juszczyk.

Wojciech Szeląg

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »