Chińczycy wzięli na cel Europę. Tajna broń Alibaby

• Miravia prezentuje się nieco poważniej niż klasyczne "mydło i powidło" sprzedawane na AliExpress
• Polską stronę internetową (miravia.pl) zarejestrowała singapurska spółka Alibaby w maju ub. roku
• Zalando, Modivo, Allegro? Dla kogo nowa chińska platforma stanowiłaby największe zagrożenie?

Miravia prezentuje się nieco poważniej niż klasyczne "mydło i powidło" sprzedawane na AliExpress, z którym przede wszystkim kojarzy się Alibaba - czytamy w WH. Marka eksponuje takie kategorie, jak: zdrowie, moda damska, moda męska, produkty do domu, elektronika, dział supermarket, zabawki oraz sprzęt sportowy.

Strona główna serwisu ilustrowana jest estetycznymi banerami. Wśród sprzedawców nie znajdziemy chińskich dostawców, lecz firmy zarejestrowane w Hiszpanii.

"Próżno również szukać na stronie internetowej jakichkolwiek powiązań z Alibaba Group" - zwracają uwagę wiadomoscihandlowe.pl

Miravia może w Europie zająć pozycję platformy dla bardziej wymagających klientów (przede wszystkim: klientek). Disney, Lego, Pixar, L'Oréal Paris, Delonghi, NIVEA, Zwilling, Staub, Foreo, Asus, Sonos, Lancaster, Boggi Milano, NYX, Garnier, Mellerware czy Braun - to marki, które od początku działania pojawiły się na platformie. Wchodząc w ub.r. do Hiszpanii, Miravia reklamowała się jako "platforma dająca klientom dostęp do najnowszych trendów w modzie i stylu życia".

"WH" zwracają jednak uwagę, że na razie o nowej platformie niewiele słychać w Polsce.

"Stronę internetową miravia.pl zarejestrowała singapurska spółka Alibaby w maju ub. roku" - czytamy. Oczywiście na stronie na razie nic nie znajdziemy - platforma wydaje się jedynie przygotowywać do ew. działania w naszym kraju.

Wiadomoscihandlowe.pl zastanawiają się, dla kogo nowa chińska platforma stanowiłaby największe zagrożenie. Poza oczywistym wskazaniem na Allegro, wymieniane są także platformy modowe takie jak Zalando czy Modivo.

***