Cenny metal zawsze tam był. Właśnie odkryto 14 ton

Małe i ubogie miasteczko Breznik, na zachodzie Bułgarii, w ostatnich tygodniach żyje wizją kilku ton złota. Kruszec prawdopodobnie kryje się w okolicznych skałach.

Gdy pewna sofijska firma, która przeprowadzała badania geologiczne w tym regionie, otrzymała koncesję na wydobycie złota, odżyły legendy, mówiące, że cenny metal zawsze tam był.

Babcie zaczęły wspominać, że ich dziadkowie w końcu XIX wieku znajdowali w rzece złote ziarenka, a Serbowie z zachodu nielegalnie przekraczali granicę, by przepłukiwać tutejsze piaski. I podobno nigdy nie wracali z pustymi rękoma.

Według geologów i naukowców, którzy badają skały w regionie Breznika przy granicy z Serbią, kilkanaście kilometrów na zachód od Sofii, wizja "bułgarskiego Klondike" jest realistyczna. Nie chodzi jednak o "góry złota", bo badania wykazały, że koncentracja szlachetnego metalu w skałach nie jest zbyt wysoka.

Reklama

Według docent Ireny Pejczewej z Bułgarskiej Akademii Nauk złoża w Brezniku szacowane są na około 14 ton. Według światowych cen z tego tygodnia, wartość takiej ilości kruszcu wynosi prawie 700 milionów dolarów.

Wydobycie nie rozpocznie się jednak ani w najbliższych tygodniach, ani nawet w najbliższych 2-3 latach - zastrzega docent. Złoto będzie można wydobywać w kopalniach podziemnych, a nie sposobem odkrywkowym, który jest szczególnie szkodliwy dla środowiska. Budowa kopalni głębinowej wymaga jednak czasu - wskazuje Pejczewa.

Badania geologiczne w tym regionie prowadzono od pół wieku. W latach 90. naukowiec Emil Milew mówił aż o 550 tonach złota w Brezniku. Kilka lat później kanadyjscy geolodzy stwierdzili, że zawartość złota w miejscowej rudzie wynosi 440 gramów na tonę i że złoże jest "perspektywiczne".

Innym "bułgarskim Klondike" jest Krumowgrad na południowym wschodzie kraju, przy granicy z Turcją. Oszacowano, że tamtejsze złoża są prawie dwukrotnie większe od tych w Brezniku. 30-letnią koncesję na wydobywanie tam kruszcu otrzymała w marcu kanadyjska spółka Dundee Precious Metals, która zamierza zainwestować 114 mln lewów (57 mln euro), by wydobywać rocznie 1,3 tony srebra i 3 tony złota.

Według ekspertów Bułgaria, w której od starożytnych czasów wydobywano cenne metale, "leży na złocie". Tu właśnie odkryto najstarsze złote przedmioty na świecie. W latach 70. ubiegłego wieku w nekropolii z okresu chalkolitu pod Warną odkryto ozdoby w kształcie zwierząt, uważane za najstarsze przetworzone złoto na świecie. Pochodzi ono z ósmego tysiąclecia p.n.e.

Czytaj nasz raport specjalny: Jaka przyszłośc czeka surowce?

Według szacunkowych ocen naukowców w 33 większych złożach bułgarskich jest około 446 ton złota. Dokładniej zbadano dotychczas tylko 40 proc. tych złóż. Przy wydobyciu złota obecnie pracuje ok. 30 tys. osób, zapewnia ono 5 proc. PKB Bułgarii.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: tonie | legendy | Bułgaria | złoto | Tam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »