Biedronka wprowadza zmiany na parkingach. Klientów czeka niespodzianka

Biedronka ma niemałą niespodziankę dla klientów, która czekać będzie na nich na parkingach. Szczególnie zainteresowani będą ci kierowcy, którzy posiadają samochody elektryczne. Jak bowiem przekazała sieć w komunikacie, jeszcze do końca 2023 roku zamierza zasilić część parkingów swoich sklepów w ładowarki elektryczne. W przyszłym roku ich liczba ma natomiast wzrosnąć aż czterokrotnie względem zakładanej w planie na obecny rok.

  • Biedronka szykuje niespodziankę na swoich parkingach. Zadowoleni będą szczególnie klienci z samochodami elektrycznymi.
  • We współpracy z Powerdot do końca 2023 roku sieć chce postawić w sumie 150 stacji ładowania, a do końca 2024 roku zwiększyć ich liczbę do 600.
  • Stacje ładowania mają pojawić się nie tylko w pobliżu sklepów Biedronki w dużych miastach, ale i mniejszych lokalizacjach.

Biedronka wraz z firmą Powerdot zamierza wyposażyć setki parkingów przed swoimi sklepami w stacje ładowania samochodów elektrycznych. Przyjęte niedawno prawo zobowiązuje właścicieli parkingów zlokalizowanych przy nieruchomościach, które nie są obiektami mieszkalnymi, do zainstalowania ładowarek do samochodów elektrycznych, jeśli parking posiada więcej niż 20 miejsc. Biedronka jak i inne sieci sprzedaży w Polsce to podmioty zobowiązane więc do wyposażenia okolic swoich sklepów w takie udogodnienia. Największy pracodawca w kraju zacznie wyposażać swoje parkingi już w tym roku.

Reklama

Biedronka szykuje niespodziankę dla klientów. Na parkingach znajdą się stacje ładowania

Biedronka ujawniła już plan dotyczący postawienia nowych stacji ładowania na swoich parkingach. Do końca 2023 roku na parkingach sieci pojawić się ma 150 punktów ładowania samochodów elektrycznych. Natomiast do końca 2024 roku liczba ta ma zostać zwiększona czterokrotnie. Sieciówka planuje bowiem dobić do 600 stacji ładowania.

Wiadomo już też, że każda ze stacji ładowania zamontowana na parkingu Biedronki będzie operowała mocą 120 kW, co pozwoli w ciągu niecałych pół godziny naładować w pełni baterię samochodu o pojemności 50 kWh. Biedronka planuje takie rozmieszczenie stacji ładowania w Polsce, by możliwe było poruszanie się po kraju, korzystając wyłącznie z ładowarek na jej parkingach. Oznacza to, co zresztą podkreślają przedstawiciele sieci, że ładowarki pojawią się także w mniejszych miastach.

- Dzięki naszej skali i obecności w każdym zakątku Polski, zaświecimy kolejne jasne punkty na polskiej mapie elektromobilności, już nie tylko w wielkich miastach - podkreślił Paweł Stolecki, członek zarządu i dyrektor operacyjny sieci Biedronka.

Ładowarki elektryczne na parkingach Biedronki. Postawi je Powerdot

Za instalację ładowarek do samochodów elektrycznych na parkingach Biedronki odpowiedzialna będzie firma Powerdot. Jak ujawnił szef tego podmiotu w Polsce, za użycie ładowarki będzie można zapłacić kartą w miejscu ładowania, a płatność odbywać się będzie bez zbędnego obsługiwania jakichś dodatkowych aplikacji.

- Każda z tych ładowarek jest wyposażona w terminal do płatności kart płatniczych, co oznacza, że to jest bardzo wygodny sposób na zapłatę za ładowanie, bez konieczności wybierania konkretnych aplikacji - podkreślił Grigoriy Grigoriev, dyrektor zarządzający Powerdot w Polsce. Firma, którą reprezentuje Grigoriev, będzie odpowiedzialna także za funkcjonowanie stacji od strony sprzedaży energii, obsługi płatności oraz oprogramowania.

Dzięki Biedronce i Powerdot powstanie największy system ładowania aut prądem stałym w kraju

Plany sieci Biedronka i Powerdot są ambitne i nie wydaje się, by coś miało stanąć im na drodze. Jeśli projekt uda się zrealizować, tak jak go opisują przedstawiciele obydwu podmiotów, powstanie największy powszechnie dostępny system ładowania aut prądem stałym w Polsce. Kierowcy niemal wszystkich elektryków będą mogli skorzystać z ładowania dzięki zastosowaniu w stacjach trzech złączy:

  • CCS,
  • ChaDemo,
  • Type 2.

Chcemy być częścią zielonej rewolucji, zresztą jednym z naszych filarów zrównoważonego rozwoju jest poszanowanie środowiska naturalnego. Chcemy być więc liderem tej rewolucji, tak jak jesteśmy liderem na polskim rynku spożywczym - podsumował w rozmowie z agencją Newseria Biznes Paweł Stolecki, członek zarządu i dyrektor operacyjny sieci Biedronka.

Przemysław Terlecki 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Biedronka | parking
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »