Zamknięcie luki hossy
WIG20 rozpoczął piątkową sesję na 3684 pkt, następnie podczas pierwszych godzin wzrósł do poziomu 3707 pkt co stanowiło również dzienne maksimum. Pesymizm powrócił tuż przed zamknięciem.
Po otwarciu sesji amerykańskiej przebite zostały ostatnie minima 3675 pkt a następnie w ostatniej godzinie notowań, niedźwiedzie bez większego problemu pokonały 3660-50 pkt. Zamknięcie ostatecznie miało miejsce na poziomie 3633 pkt, WIG20 tracił 1,15%. Spadały ceny akcji 18 z 20-stu największych spółek. Największe spadki odnotowały Polnord 4,90%, Cersanit 4,43% oraz Bre i Polimexms ponad 3%. Wzrosły jedynie nieznacznie TVN 1,40% oraz PKO BP 0,91%. Sesja europejska upłynęła w mieszanych nastrojach. FTSE 100 oraz francuski CAC 40 traciły 0,30%, austriacki ATX 0,50%. Z kolei BUX oraz szwajcarski SMI zyskały odpowiednio 0,70% oraz 0,50%. Giełda amerykańska zamknęła się na małych minusach. Dow Jones spadł o 0,10% a S&P 500 0,30%. Na GPW WIG20 przełamał ważne wsparcie. Technicznie jest to ważny sygnał do sprzedaży, indeks szybko spadł w okolice 3630 pkt. Jedyne co może zastanawiać to bardzo niskie obroty na poziomie 650 mln.
Otwarcie w dniu dzisiejszym powinno być bliskie piątkowemu zamknięciu. Z jednej strony przebite zostało wsparcie, z drugiej jednak strony na świecie panują jeszcze dosyć optymistyczne nastroje. Oporem pozostaje rejon 3660-3675 pkt natomiast najbliższym wsparciem 3600 pkt. Z istotniejszych danych mogących mieć wpływ na notowania, podany zostanie o godzinie 16:00 amerykański indeks ISM dla przemysłu we wrześniu.
Tomasz Madej
