Zagrania banków centralnych

WIG20 rozpoczął tydzień spadając poniżej 1500 pkt, a zakończył rosnąc powyżej 1800 pkt.

WIG20 rozpoczął tydzień spadając poniżej 1500 pkt, a zakończył rosnąc powyżej 1800 pkt.

POLSKI RYNEK

Zatem od najniższego punktu w poniedziałek do zakończenia tygodnia WIG20 zyskał aż 20 proc. W porównaniu do zamknięcia z poprzedniego piątku zysk jest nieco skromniejszy - 17,4 proc. - ale nie mniej imponujący. Oczywiście trzeba mieć świadomość, że tak silna zwyżka jest tylko odreagowaniem poprzednich spadków (w skali miesiąca indeks i tak jest 23,4 proc. pod kreską). WIG zyskał 12,3 proc., mWIG 5,4 proc., a sWIG 4,3 proc. Obroty na całym rynku sięgnęły 7,3 mld PLN i były niemal identyczne co w poprzednim tygodniu. Najchętniej kupowano akcje banków - indeks WIG-Banki zyskał 20,7 proc.

Reklama

ZAGRANICZNE RYNKI

EUROPA. nastroje przedsiębiorców w strefie euro pogorszyły się w ostatnim miesiącu najmocniej od czasu rozpoczęcia ich monitorowania i dały Europejskiemu Bankowi Centralnemu kolejny argument za kontynuowaniem cięć stóp procentowych. Różnica pomiędzy kosztem pieniądza w Europie i USA wynosi obecnie 275 pkt. bazowych, a biorąc pod uwagę fakt, że większość prognoz wspomina o wzroście gospodarczym w 2009r. bliskim 0 proc., pozostaje jeszcze spore pole do luzowania polityki pieniężnej. W Wielkiej Brytanii nieruchomości tanieją dwunasty miesiąc z rzędu i średnie ceny są już o 14,6 proc. niższe niż przed rokiem. W tym tygodniu część spółek pochwaliła się dobrymi wynikami za III kw. (Royal Dutch Shell, BP, Deutsche Bank), a na rynku akcji dominowali inwestorzy kupujący akcje.

USA. amerykański bank centralny ponownie sięga po broń grubego kalibru. Tak należy postrzegać próbę ożywienia gospodarkami poprzez niskie stopy procentowe (mówi się o ich obniżeniu w niedługim czasie nawet do 0 proc.) czy uruchomienie linii kredytowych nie tylko dla amerykańskich banków i firm, ale dla krajów rozwijających się, które mają niebagatelne znaczenie z punktu widzenia wymiany towarowej (Brazylia, Meksyk, Korea Południowa, Singapur). Wstępne dane o zmianie PKB w III kw. okazały się nieco lepsze od oczekiwań, ale spadek o 0,3 proc. najprawdopodobniej zostanie zweryfikowany w dół w kolejnych odczytach. To co najbardziej uderza, to fakt, że największa potęga gospodarcza świata nie rozwija się już ani dzięki konsumentom (spadek wydatków na żywność czy ubrania był najsilniejszy od lat 50.), ani dzięki inwestycjom, lecz dzięki rosnącym wydatkom rządowym i eksporterom mocno uzależnionym od kursu dolara.

AZJA. wiadomość o obniżeniu stóp procentowych przez japoński bank centralny była zaskoczeniem dla większości inwestorów, bo od ponad dwóch lat kosz pieniądza wynosił w Japonii 0,5 proc. i był najniższy spośród wszystkich rozwiniętych gospodarczo państw. Na początku października Bank Japonii nie dołączył do skoordynowanej akcji cięcia stóp przez większość banków centralnych na świecie, a jedynie stwierdził, że solidaryzuje się z nimi i popiera ich działanie. Umocnienie jena było na tyle gwałtowne, że eksporterzy natychmiast odczuli jego uboczne efekty, co potwierdziły choćby słabe wyniki Sony i Toshiby. Obecnie koszt kredytu w jenach wynosi 0,3 proc. lecz to nie oprocentowanie jest podstawowym problemem, ale mocno ograniczona dostępność do kapitału.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: bank | WIG | banki centralne | WIG20 | bańki | zagranie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »