Twardy orzech do zgryzienia

Cena ropy naftowej zmagała się w środę z poziomem 100 USD za baryłkę. Uwzględniając rekordy, które obserwowaliśmy w pierwszej połowie roku można zaryzykować stwierdzenie, że to już bardzo niskie poziomy, lecz perspektywa zmienia się, gdy wydłużymy horyzont czasowy.

Cena ropy naftowej zmagała się w środę z poziomem 100 USD za baryłkę. Uwzględniając rekordy, które obserwowaliśmy w pierwszej połowie roku można zaryzykować stwierdzenie, że to już bardzo niskie poziomy, lecz perspektywa zmienia się, gdy wydłużymy horyzont czasowy.

Przed rokiem baryłka była o ponad 20 dolarów droższa niż obecnie i nie ma możliwości by gospodarka światowa nie zareagowała na taki szok cenowy. Przedsiębiorcy szacujący przyszłe koszty mają twardy orzech do zgryzienia, ponieważ dynamiczne zwroty cen wywindowały współczynnik zmienności (interpretowany często jako miara ryzyka inwestycji) do najwyższych poziomów od 1991 r. W środę dane amerykańskiego Departamentu Energii ujawniły zaskakujący wysoki wzrost rezerw ropy naftowej i w ciągu kilkunastu minut zniwelowane zostały prawie sześcioprocentowe zwyżki ceny sprzed południa. Złoto kosztowało 886 USD za uncję, a miedź 8630 USD za tonę.

Reklama

Łukasz Wróbel

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: orzech | cena ropy | dolar | twardy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »