Szał zakupów

Obserwując notowania indeksu WIG-Budownictwo z łatwością można dojść do wniosku, że na rynku spółek budowlanych panuje euforia.

Obserwując notowania indeksu WIG-Budownictwo z łatwością można dojść do wniosku, że na rynku spółek budowlanych panuje euforia.

Jeżeli jednak przyjrzymy się składowi tego wskaźnika, to dojdziemy do wniosku, że "wystrzał" w górę jest zasługą przede wszystkim Echa i Budimeksu - tylko te dwie spółki mają w omawianym indeksie aż 85-proc. udział.

W trakcie zaledwie 15 sesji WIG-Budownictwo zyskał 25% i dotarł do poziomów, które na początku 2002 roku zatrzymały wzrosty. Trudno ocenić, czy tak będzie i tym razem, ale ze sporym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że bardzo duży impet, z jakim rynek ruszył w górę, sugeruje kontynuację. Mimo to jednak krótkoterminowo ograniczałbym kupno spółek budowlanych. Rynek zbliżył się bowiem do bardzo ważnego, długoterminowego oporu, który przy tak dużym wykupieniu powinien przynajmniej na kilka sesji schłodzić nastroje i sprowadzić korektę. Hiperbola z ostatnich sesji wyklucza możliwość wyznaczenia wsparć, które powinny powstrzymać zbliżającą się przecenę i dlatego na obecnym etapie z zakupami wstrzymałbym się do momentu pokonania wspomnianego oporu na wysokości 13 500 pkt.

Reklama

Jest to o tyle istotne, że cenowy, nieważony indeks budownictwa liczony przez PARKIET (w nim wszystkie spółki mają taki sam udział) nie do końca potwierdza dobrą atmosferę wokół spółek budowlanych. Na wykresie rysuje się formacja typowa dla korekty w bessie. Na ostatnich sesjach indeks dotarł do jej górnego ograniczenia i właśnie od pokonania 750 pkt uzależniałbym możliwość kontynuacji wzrostów. W przeciwnym wypadku realny będzie powrót w okolice 550 pkt.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: budownictwo | WIG | WIG | "Szał" | szal | szał
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »