Polacy przerażeni wzrostem cen paliw
Polscy kierowcy wolą prąd od ropy i benzyny! W sondażu na temat najlepszego rodzaju napędu silnika przeprowadzonym na łamach serwisu auto.dziennik.pl przez sieć motoryzacyjną ProfiAuto.pl wygrało auto z napędem... elektrycznym
Moda na ekologię czy strach przed rosnącymi cenami paliw? Zdaniem ekspertów motoryzacyjnych, raczej to drugie powoduje, że Polacy marzą o poruszaniu się autami na prąd.
W sondażu przeprowadzonym przez ProfiAuto.pl, sieć niezależnych sprzedawców części i serwisów samochodowych na łamach serwisu auto.dziennik.pl, na pytanie "Autem z jakim rodzajem napędu chciałbyś jeździć?" najwięcej - niespełna 25 proc. ankietowanych - wybrało odpowiedź "z napędem elektrycznym". Na kolejnych miejscach znalazł się silnik benzynowy (21,8 proc.) hybrydowy (19,5 proc.) i benzyna+LPG (17,6 proc.). Na szarym końcu znalazł się silnik Diesla (16,4 proc.).
- Ani tanie, ani funkcjonalne, ani ekologiczne - zdaniem Witolda Rogowskiego z sieci ProfiAuto.pl, popularność samochodów napędzanych prądem, to raczej kreowana przez ich producentów moda, niż świadomy wybór kierowców, szczególnie polskich. - Najtańsze auta na prąd to przecież koszt około 150 tysięcy złotych, w dodatku nasz pojazd dotrze na jednej baterii maksymalnie jakieś 80 kilometrów. W dodatku do produkcji prądu potrzebne są elektrownie. W Polsce większość z nich napędzanych jest węglem, a to jak wiemy niezbyt ekologiczne paliwo - mówi Rogowski.
Ekologiczny "mit" samochodów elektrycznych obala też fakt, że środowisku szkodzą dość poważnie montowane w nich akumulatory.
Dodaje, że dopóki producenci aut nie przełamią bariery pojemności baterii, a co za tym idzie zasięgu (do co najmniej 500 km) i szybkiego ładowania, samochody elektryczne będą jedynie modnym gadżetem na targach motoryzacyjnych.
Sprawdź bieżące notowania surowców na stronach Biznes INTERIA.PL
Nie mniej niż wybór silnika elektrycznego zaskakuje ekspertów niechęć do Diesla. - Nie dlatego, ze silnik na ropę jest dobry, ale dlatego, że dotąd był w Posce bardzo popularny (ponad połowa oferowanych do sprzedaży w Polsce samochodów to właśnie diesle), podobnie jak silnik na benzynę plus gaz. Tymczasem w naszym sondażu LPG przebiła benzyna i hybryda, a diesel jest ostatni - komentuje Łukasz Kopiec z ProfiAuto.pl.
Dość niespodziewane jest też trzecie w sondażu miejsce silnika benzynowego. Zdaniem ekspertów ProfiAuto.pl, wpływ na duży procent wybierania tej właśnie odpowiedzi mają także obecne ceny na stacjach paliw.
- Owszem, benzyna jest bardziej ekologiczna, niż ropa, ale sądzę, że głosującym chodziło raczej o fakt, że skoro ceny tych dwóch paliw ostatnio tylko nieznacznie się od siebie różnią, to lepiej już wybrać benzynę - mówi Witold Rogowski.
Z danych zebranych przez portal MotoFocus.pl wynika, że ponad połowa oferowanych do sprzedaży w Polsce samochodów używanych to auta z silnikiem Diesla, silniki benzynowe to nieco ponad 40 proc., a niespełna 7 proc. to LPG. Pozostałe to hybrydy. Blisko 52 proc. z tych aut jest w wieku od siedmiu do 14 lat, najwięcej ma silnik o pojemności między 1.8 a 2 l.
Autem z jakim rodzajem napędu chciałbyś jeździć?
- z napędem elektrycznym - 213 (24,7 proc.)
- z silnikiem benzynowym - 188 (21,8 proc.)
- z napędem hybrydowym - 168 (19,5 proc.)
- na benzynę + gaz LPG - 152 (17,6 proc.)
- z silnikiem Diesla - 142 (16,4 proc.)
Łączna liczba oddanych głosów: 863.
Pobierz: program do rozliczeń PIT