Miedź zaparkowana w Chinach

Sugeruje się, że przetwórcy mięsni oraz spekulanci z Chin zaparkowali ok. 50000 ton miedzi

Sugeruje się, że przetwórcy mięsni oraz spekulanci z Chin zaparkowali ok. 50000 ton miedzi

Jedna z spółek zajmujących się rynkiem towarowym szacuje, że chińscy spekulanci zaparkowali ok. 50.000 ton miedzi. Jeremy Goldwyn z Sucden Financial ogłosił tą rewelację po wizycie w Chinach, po której doszedł również do wniosku, że podobna akcja spotkała nikiel w ilości ok. 20.000 ton.

- Utworzone przez tamtejszych spekulantów, włączając w to producentów mięsnych, zapasy miedzi są już znaczących rozmiarów. Większość tych zapasów powróci na rynek.

Od początku roku zarówno cena miedzi, jak i niklu, znacząco wzrosła. Miedź zyskała na wartości z ok. 3000 do 6000 dolarów za tonę, a nikiel zyskał od stycznia ok. 6000. Zdaniem analityka Jiang Mingjun z Shanghai Oriental Futures ludzie kupują miedź podobnie jak złoto, jako bezpieczną lokatę.

Kinga Zych

City Index / o. w Polsce
Dowiedz się więcej na temat: miedź | spekulanci | China
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »