Kukurydza: Głowa z ramionami na parterze
Od kilku tygodni na rynku kukurydzy ponownie trwa bardzo interesująca walka popytu z podażą w okolicach poziomu 300-305 USD za 100 buszli. Od 2007 roku rynek już łącznie pięć razy sprawdzał na wykresie tygodniowym (niebieskie pionowe linie) siłę tych wsparć i za każdym razem okazywało się, iż przy takich cenach przewagę mają kupujący.
W międzyczasie mieliśmy do czynienia z wzrostem ceny nawet do 778.40USD za 100 buszli, co w stosunku do obecnych poziomów (326USD) oznacza spadek cen aż o 61%. Na wykresie tygodniowym bardzo łatwo zauważyć formację głowy z ramionami, gdzie linia szyi niemal dokładnie pokrywa się z linią wsparcia.
Co ciekawe, gdyby rynek pokonał wspomniane wsparcie na poziomie 300USD, można by oczekiwać spadków przynajmniej o 475USD, co jest oczywiście niemożliwe i przekreśla wartość formacji RGR. Tym samym wzrasta siła wspomnianego wsparcia.
Z kolei na wykresie dziennym kolejnym potwierdzeniem silnego wsparcia jest młotek, który wyrysował się 17 sierpnia. Lokalny opór znajduje się obecnie w okolicach poziomu 337USD czyli 23.6% zniesienia spadków, które rozpoczęły się 3 czerwca.
Tegoroczne bardzo udane zbiory ziaren w poszczególnych krajach znacząco wpłynęły na obniżkę cen większości zbóż. Czynnikiem, który może spowodować wzrost cen kukurydzy może być wzrost prognoz odnośnie światowego PKB w 2009 oraz w 2010 roku.