High-tech w defensywie

Czwartkowe sesje na największych giełdach ponownie przebiegały pod znakiem wyprzedaży akcji spółek high-tech. Wiązało się to z kolejnymi ostrzeżeniami dotyczącymi przyszłych wyników tych firm.

Czwartkowe sesje na największych giełdach ponownie przebiegały pod znakiem wyprzedaży akcji spółek high-tech. Wiązało się to z kolejnymi ostrzeżeniami dotyczącymi przyszłych wyników tych firm.

Wśród nich znalazł się m.in. największy producent telefonów komórkowych Motorola, który jeszcze dzień wcześniej przedstawił pozytywną prognozę dotyczącą przyszłorocznych dochodów. W Europie w defensywie znalazły się też instytucje finansowe, natomiast dobre wyniki półroczne (Royal Dutch/Shell poinformował o wzroście zysku prawie o 100%) i lekka zwyżka cen ropy wywołały popyt na walory koncernów naftowych. Inwestorzy zignorowali decyzje EBC i Banku Anglii o pozostawieniu stóp procentowych na takim samym poziomie. Czekano już natomiast na dzisiejszą publikację danych dotyczących zatrudnienia w gospodarce amerykańskiej w lipcu, mogących mieć duży wpływ na decyzję Fed w sprawie polityki pieniężnej, która zapadnie w drugiej połowie sierpnia.

Reklama

Dow Jones do godz. 18.00 naszego czasu zanotował niewielką zmianę, a Nasdaq stracił 1,66%, choć wcześniej spadał już o ponad 3%. Indeksy czołowych giełd europejskich wyraźnie straciły na wartości.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: high | High Life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »