Goldman Sachs pogodził się z nadzorem za 550 mln USD

Goldman Sachs poinformował, że Komisja Nadzoru Giełd zgodziła się na polubowne załatwienie głośnej sprawy sądowej przeciwko bankowi. Zgoda buduje, a w tym przypadku również kosztuje ok. 0,5 mld USD.

Goldman Sachs poinformował, że Komisja Nadzoru Giełd zgodziła się na polubowne załatwienie głośnej sprawy sądowej przeciwko bankowi. Zgoda buduje, a w tym przypadku również kosztuje ok. 0,5 mld USD.

Amerykańskie indeksy zdołały wczoraj odrobić początkowe, prawie 1,5-proc. spadki i pozostały w pobliżu lokalnych szczytów, co niewątpliwie świadczy o dużej determinacji popytu. Pomijając szereg publikacji makorekonomicznych, które w czwartek napłynęły na rynki, inwestorzy nie mogli narzekać na brak ważnych wydarzeń.

Po pierwsze, Senat zaakceptował ustawę wprowadzającą szereg zmian w systemie finansowym, mających zwiększyć przejrzystość rynków i zapobiec wystąpieniu następnego kryzysu finansowego. Jej główne postanowienia to: próba uporządkowania rynku instrumentów pochodnych, surowsze wymogi kapitałowe wobec banków podejmujących wysokie ryzyko oraz powołanie w ramach Fed nowego urzędu mającego dbać o interesy konsumentów. Barack Obama nie będzie zapewne zwlekał z podpisem nowych regulacji, ale trzeba wiedzieć, że większość zapisów zacznie obowiązywać najszybciej za kilkanaście miesięcy, a ustawa, która już określana jest w mediach największą rewolucją w finansach od lat 30. ubiegłego wieku, jest dużym krokiem do przemiany gospodarki będącej symbolem wolności w przeregulowany system dający rządowym jednostkom bardzo szerokie uprawnienia.

Reklama

Po drugie, Goldman Sachs po czwartkowej sesji poinformował, że w zamian za 550 mln USD Komisja Nadzoru Giełd (SEC) wycofa pozew cywilny przeciwko bankowi, którego przedmiotem były nadużycia związane ze sprzedażą skomplikowanych instrumentów i konfliktem interesu.

Po trzecie, lepsze od oczekiwań wyniki zaprezentował bank JPMorgan, który zarobił w II kw. 4,8 mld USD, natomiast rozczarował internetowy gigant Google.

Po czwarte, i najważniejsze, na rynkach panuje obecnie chaos, o czym niektórzy nie wiedzą, a inni nie chcą wiedzieć. Wzrosty cen akcji w USA skutecznie odwracają uwagę inwestorów od silnych spadków w Azji (dzisiaj NIKKEI stracił 2,8 proc.), na rynku walutowym pod presją sprzedających znajduje się dolar, ale jednocześnie bardzo duże zainteresowanie amerykańskim obligacjami sprawia, że rentowność dwuletnich papierów jest najniższa w historii.

Łukasz Wróbel

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance

Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: Sachs | dolar | Goldman Sachs
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »