Analiza marcowej serii FW20H2220
Przedmiotem dzisiejszej analizy będzie już marcowa seria FW20H2220 (seria grudniowa dzisiaj wygasa), i na wstępie warto na pewno zdefiniować kluczowe (średnioterminowe) węzły cenowe Fibonacciego.
Wygląda to trochę inaczej w odniesieniu do FW20Z2120. Przede wszystkim wyeksponowane na załączonym wykresie wsparcie: 2119-2129 pkt zostało skonstruowane na bazie dwóch zniesień zewnętrznych: 113.0 proc. i 161.8 proc. Niestety zniesienie 61.8 proc. całej ostatniej podfali wzrostowej (zapoczątkowanej 25 marca 2021 roku) plasuje się jak widać nieco niżej (poziom 2088 pkt).
Trudno tutaj zatem mówić o perfekcyjnym grupowaniu różnie "zaczepionych" zniesień fibo. Niemniej węzeł: 2119-2129 pkt odegrał nie tak dawno nieprzypadkową rolę i może być traktowany jako kluczowe wsparcie techniczne (posiadające swoją drogą dodatkowe wzmocnienie w postaci przebiegającej w pobliżu dolnej linii kanału).
Z kolei w ujęciu intradayowym warto w pierwszej kolejności obserwować wykres w kontekście pojedynczego zniesienia 61.8 proc. (poziom 2174 pkt). Środowa przecena dokładnie tutaj wytraciła bowiem swój impet. Wczoraj kupującym udało się natomiast wykreować ruch będący odpowiedzią na ten atak. By mogło to jednak zostać zinterpretowane jako próba silniejszej manifestacji w nieco szerszym horyzoncie czasowym, węzeł podażowy: 2259-2265 pkt musiałby zostać zanegowany.
Warto podkreślić, że wymieniony klaster cenowy jest ewidentnie respektowany przez rynek (analogiczną rolę na serii FW20Z2120 odgrywa strefa: 2440-2444 pkt). Tak więc ewentualne wybicie: 2259-2265 pkt (z czym na razie popyt ma ogromne problemy) jest koniecznym warunkiem do spełnienia, by można było mówić o wiarygodnym wskazaniu technicznym, odzwierciedlającym coraz większą swobodę byków w procesie negacji całej podfali spadkowej, zainicjowanej 13 października. Co istotne, wykres można by było analizować wówczas pod kątem nieco bardziej rozbudowanego układu harmonicznego ABCD.
Natomiast powrót FW20H2220 poniżej wybronionego ostatnio wsparcia 2175 pkt (czyli również przełamanie dolnej linii lokalnego kanału) należałoby raczej potraktować jako argument dla niedźwiedzi, oddalający perspektywę szybkiego uporania się z historycznie potwierdzonym oporem fibo: 2259-2265 pkt. Wydaje się, że seria marcowa powróciłaby wówczas raz jeszcze do bazowego klastra popytowego: 2119-2129 pkt (rozwinę ten wątek w opracowaniach online).
Paweł Danielewicz
